Własne cztery kąty i pomoc innym - Daria Urbaniak
W Bytomiu była mieszkanka Zduńskiej Woli znalazła nowe lokum i pracę. Chwali sobie nowe miejsce zamieszkania, a bytomskie zabytkowe kamienice przypominają jej o czasach studenckich.
Pani Daria wychowała się w Strzelcach Opolskich, ale zanim pod koniec 2019 roku przeprowadziła się z dwójką córek na Górny Śląsk, długo mieszkała w Zduńskiej Woli.
Dlaczego zdecydowała się na zmianę miejsca zamieszkania?
- Nałożyło się na to kilka kwestii, przede wszystkim uciążliwe były dla mnie dojazdy ze Zduńskiej Woli do Łodzi, gdzie pracowałam jako kierownik zmiany w jednej z restauracji. Zaczęłam szukać mieszkania w Łodzi, ale ceny były tak wysokie, że nie stać było mnie na kupno - tłumaczy Daria Urbaniak, która poszukiwała również mieszkania w rodzinnych Strzelcach Opolskich.
Terapia w ogrodzie
W województwie opolskim ceny nieruchomości były korzystniejsze niż w Łodzi, ale trudno było znaleźć odpowiednią pracę. - Tak trafiłam na Górny Śląsk. Oglądałam mieszkania m.in. w Katowicach, Chorzowie, ale wybrałam Bytom ze względu na najbardziej korzystną cenę - tłumaczy pani Daria, która w grudniu 2019 roku przeprowadziła się do trzypokojowego mieszkania w bloku przy ulicy Kolejowej razem z córkami, 12-letnią Marysią i 8-letnią Rozalią. Nowa mieszkanka naszego miasta, która z wykształcenia jest pedagogiem, została zatrudniona jako terapeutka zajęciowa w bytomskim kole Polskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. - Projekt, przy którym pracuję, nazywa się „Życie osób niepełnosprawnych w korelacji z przyrodą - aktywizacja społeczna w ramach Dziennego Domu Pomocy". W ramach projektu powstaje piękny ogród sensoryczny, a my, pracownicy, w ramach terapii zajęciowej wykonujemy z uczestnikami projektu między innymi prace ogrodowe - wyjaśnia.
Dzieci dorastają w fajnym miejscu
W Bytomiu Urbaniak bardzo dobrze się czuje.
- Miasto ma sporo atutów. Mam blisko do pracy, często trzykilometrową trasę pokonuję pieszo. Z dzieciakami chodzę na spacery do pobliskiego Parku Miejskiego i robimy sobie wycieczki samochodem po Górnym Śląsku. Z Bytomia wszędzie można szybko dojechać, zarówno do Katowic, jak i do parku w Świerklańcu. Nie wiedziałam, że w Bytomiu jest aż tyle pięknych kamienic. Z tego względu niektóre miejsca przypominają mi Łódź i czasy studenckie. Bytom zmienia się, mnóstwo budynków jest modernizowanych, zaniedbane kamienice pięknieją. Moje dzieci dorastają w fajnym miejscu - podkreśla.