Staromiejska
Trasę naszego spaceru rozpoczynamy na Rynku
Spod Biura Promocji Bytomia (Rynek 7) idziemy ku ul. Podgórnej, zamkniętej od strony Rynku dwiema okazałymi eklektycznymi kamienicami: Rynek 8 - z 1897 r., proj. A. Bohma, i Rynek 9/Podgórna 7-9 - z 1896 r., proj. J. Uthlera. Skręcamy w lewo i ul. Podgórną dochodzimy do pl. Grunwaldzkiego. Na budynku z prawej strony (Podgórna 7-9) mijamy tablicę pamiątkową poświęconą Michałowi Wolskiemu (1860-1922), zasłużonemu społecznikowi w walce o polskość Śląska, Prezesowi Chóru Jedność, inicjatorowi i I. Prezesowi Związku Śląskich Kół Śpiewaczych w Bytomiu, który w tym budynku mieszkał i działał w latach 1909-1922.
Bytomskie judaika
Wg licznych hipotez, w okolicy pl. Grunwaldzkiego wznosił się w średniowieczu bytomski zamek, wchodzący w obręb murów obronnych (podobnie jak zamek w Gliwicach). Parę wieków później wybudowano w 1869 r. okazałą synagogę w stylu mauretańskim (proj. Freuding), zniszczoną w czasie „Kryształowej Nocy” (9/10.11.1938 r.). W jej miejscu wzniesiono w latach sześćdziesiątych XX w. budynek mieszkalny. Pamiątką po synagodze jest obelisk z jej wizerunkiem, odsłonięty na pl. Grunwaldzkim w 2007 r.
Żydzi pojawiali się w Bytomiu dwukrotnie: na początku XIII w. i ponownie ok. 1639 r. Pod koniec XVIII w. powstała w Bytomiu gmina żydowska, która posiadała swój cmentarz na wale w okolicy dzisiejszej ul. Piastów Bytomskich. Edykt emancypacyjny z 1812 r. wprowadza równouprawnienie Żydów.
Bytomscy Żydzi mieli znaczący udział w początkach industrializacji miasta (m.in. Moritz Friedländer i Szymon Löwi założyli w Czarnym Lesie hutę „Klara” i „Pokój”, a w Bobrku hutę „Vulkan”). W 1809 r. zbudowano na pl. Grunwaldzkim pierwszą synagogę, rozebraną w 1864 r. W 1869 r. w jej miejscu powstała synagoga w stylu mauretańskim. Kres bytomskiej społeczności żydowskiej przyniósł okres władzy hitlerowskiej. Dziś garstka Żydów, pochodzących głównie z Kresów Wschodnich, posiada swój dom modlitwy w dawnym hotelu „Hamburger Hof” przy pl. Grunwaldzkim 6.
Pozostałości murów miejskich
Na rozwidleniu ulic z prawej strony placu wybieramy biegnącą w dół ul. Korfantego. Z prawej strony w miejscu wyburzonej kamienicy widzimy zrekonstruowany fragment murów obronnych Bytomia. Nieco wyżej po prawej towarzyszy nam ul. Rycerska, której zabudowa jeszcze do niedawna wyznaczała przebieg dawnych murów miejskich. Teraz ich przebieg pokazuje różnica poziomów ulic. Mury, wraz z fosą i wałami, istniały w mieście od końca XIII w. do 1822 r.
Ul. Korfantego na tym odcinku biegnie dawną fosą miejską. Mijamy zaniedbane, ale ciekawe XIX-wieczne kamienice (nr 21-25) i dochodzimy do skrzyżowania z ul. Krakowską, przed którym po lewej stronie stoi okazała, bogato zdobiona eklektyczna kamienica znanego bytomskiego producenta wódek, V. Pissarka (z 1894 r. proj. K. Segnitz). Z prawej strony wznosi się neogotycka kapliczka z figurą Matki Boskiej z Dzieciątkiem z ok. 1870 r. To miejsce jednej z dwóch, a potem trzech bram w murach miejskich Bytomia, które istniały do początków XIX w. Oprócz Bramy Krakowskiej były jeszcze: Pyskowicka i Gliwicka.
Barokowa kaplica
Skręcamy w lewo w ul. Krakowską (dawny trakt do Sławkowa i Krakowa), przy której już za bramą i murami miejskimi stoi barokowa kaplica św. Ducha z 1721 r., pozostałość szpitala bożogrobców z Miechowa, właścicieli sąsiedniej wsi Chorzów, założonej już w 1299 r. Wewnątrz kościoła - barokowe wyposażenie, zwłaszcza ołtarz główny autorstwa Jana Solskiego. Naprzeciwko, po drugiej stronie ul. Krakowskiej wznosi się budynek zakładu opiekuńczo-leczniczego sióstr boromeuszek, z 2. poł. XIX w..
Wracamy ul. Krakowską do skrzyżowania z ul. Józefczaka i skręcamy w nią w lewo. Po lewej stronie mijamy boisko szkolne, które od strony położonej poniżej ul. Korfantego wzmacniają resztki dawnych murów obronnych i przylegający do prezbiterium kościoła Św. Wojciecha budynek dawnej szkoły powszechnej (obecnie Zasadniczej Szkoły Zawodowej Nr 8) z 1871 roku. Po prawej stronie ul. Józefczaka widnieje estetyczna współczesna plomba architektoniczna.
Urok pl. Klasztornego
Dochodzimy do placu Klasztornego. To jedno z bardziej interesujących miejsc w Bytomiu. Po prawej stronie, przy ul. Józefczaka stoi budynek Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych, w którym do 1899 r. mieściło się Starostwo Powiatowe, a później część biur magistratu. Wschodnią pierzeję placu zajmuje barokowa bryła kościoła Św. Wojciecha.
Między 1258 a 1268 r. książę opolski Władysław ufundował kościół Św. Mikołaja i klasztor minorytów, których wypędzono ok. 1430 r. Ich miejsce zajęli w 1440 r. franciszkanie bernardyni, którzy drewniany kościół i zabudowania klasztorne zastąpili budynkami murowanymi. Kilkakrotnie niszczony i odbudowywany kościół powiększono w 1783 r. o obecną nawę i kruchtę z wieżą. Po kasacie zakonu w 1810 r. w kościele był magazyn, a od 1833 r. - kościół ewangelicki.
W budynku klasztornym ulokowano szpital wojskowy, a od 1816 r. - szkołę. W 1945 r. kościół odebrali katolicy, zaś w 1952 r. wrócili do niego franciszkanie. Po gruntownym remoncie, w 1964 r. kościół otrzymał nowe wezwanie - Św. Wojciecha, choć dla wielu bytomian jest on „kościołem repatriantów”. W kwietniu 1997 r. umieszczono w kościele relikwie św. Wojciecha, sprowadzone z Pragi. W skromnym wyposażeniu wnętrza kościoła zwraca uwagę współczesny ołtarz z figurą patrona i płaskorzeźbami z jego życia, autorstwa Ludwika Konarzewskiego (juniora) z Istebnej.
Sesecja i eklektyzm
Do kościoła przylega secesyjny budynek Gimnazjum Nr 2, z 1910 r. (proj. K. Brugger), zbudowany na miejscu dawnego klasztoru. Południową stronę placu zajmuje funkcjonalistyczny budynek Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych, z ok. 1930 r. (dawny urząd pracy - Arbeitsamt). Vis á vis gimnazjum stoi neogotycki budynek parafii ewangelickiej z 1898 r. (dawny dom diakonis), a obok niego eklektyczny budynek dawnej plebani ewangelickiej z 1830 r. (przebudowany w 1901 r.), będący siedzibą klasztoru franciszkanów i parafii Św. Wojciecha.
W stronę serca miasta - Rynku
Z malowniczego pl. Klasztornego wchodzimy w ul. Szymanowskiego, która wyprowadza nas na Rynek. Po lewej stronie, w południowo - wschodnim narożniku Rynku, wznosi się funkcjonalistyczny gmach „Gloria-Palast” (1930 r.), zbudowany w miejscu pierwszej siedziby bytomskiego muzeum. Jest to jedyny obiekt powstały w ramach planowanej kompleksowej, modernistycznej przebudowy rynku u schyłku lat dwudziestych XX w.
Kierujemy się w lewo, kontynuując spacer wzdłuż południowej pierzei Rynku. Jego kształt pochodzi z czasów lokacji miasta w 1254 r., które założono na 140 łanach flamandzkich (ok. 2352 ha) z prostokątnym rynkiem (ówczesny rynek był nieco mniejszy - jego dawną pierzeję zachodnią wyznacza pas ciemniejszych kamieni w płycie rynku). Z narożników rynku wybiegały pod kątem prostym po 2 ulice oraz 2 dodatkowe w połowie dłuższych boków rynku prostopadle w kierunku murów obronnych.
Ślady po starym ratuszu
Na środku rynku usytuowany był pierwotny ratusz (jego zarys zaznaczony jest na płycie Rynku szarą kostką brukową oraz płytą informacyjną mniej więcej na wprost wylotu ul. Podgórnej), który w XVIII w. umieszczono w zachodniej pierzei rynku. Jego ostatnia wersja z 1877 r. w stylu neorenesansowym spłonęła w styczniu 1945 r. Pod ratuszem i kamienicami tej części rynku zachowały się dwukondygnacyjne gotyckie piwnice, które stały się przedmiotem badań archeologicznych, prowadzonych w latach 1993-1999. Na średniowiecznym rynku znajdowała się studnia oraz waga do ważenia urobku z podbytomskich kopalń kruszcu, stały na nim także kramy i ławy kupieckie. W późniejszych czasach rynek wielokrotnie zmieniał swe oblicze. Dzisiejszy jest efektem działań wojennych w styczniu 1945 r. Cały kwartał zachodni z ratuszem został wyburzony, a obecną pierzeję zachodnią i fragment południowej ukształtowano w początku lat 60. XX w.
Spotkajmy się pod lwem
Ozdobą rynku od czasu zakończenia prac archeologicznych w 1999 roku jest fontanna, stojąca na ogromnej płycie rynkowej wybrukowanej czerwoną kostką, za co niektórzy mieszkańcy już ochrzcili rynek mianem „placu czerwonego”. Przed fontanną ustawiono na cokole rzeźbę „Śpiącego lwa”, autorstwa Teodora Erdmanna Kalide, stanowiącą niegdyś zwieńczenie pomnika z 1873 r. mieszkańców Bytomia poległych w wojnie francusko-pruskiej.
Pierwotnie pomnik stał na płycie rynku, później na placu Akademickim, a w l. 1952-53 - w Parku Miejskim, po czym zniknął. Odkrył go w 2006 r. w Warszawie bytomski historyk, Przemysław Nadolski. Po dwóch latach starań i burzliwej kampanii prasowej oryginał wrócił do Bytomia.
Rynek
W zabudowie tej strony Rynku wyróżniają się kolejno kamienice: pod nr 19 secesyjna z pocz. XX w., pod nr 20 secesyjna z 1903 r.; pod nr 21 secesyjna z 1909 r. (proj. K. Mainka); pod nr 22 secesyjna z 1903 r. (proj. R. Ermann); pod nr 23 secesyjna z 1903 r.; pod nr 26 neorenesansowa z 1910 r. Miejsce od ul. Krawieckiej, podobnie jak całą pierzeję zachodnią, zajmuje plomba budowlana z lat pięćdziesiątych XX w. - „inwestycja 15-lecia PRL”. Wschodnią stronę Rynku także tworzy zabudowa współczesna z wyjątkiem narożnej, eklektycznej kamienicy przy ul. Krakowskiej 1.
Z Rynku wchodzimy w ul. Gliwicką. Z lewej strony pod nr 17, w miejscu spalonego w 1945 r. hotelu „Lomnitz”, umieszczono w 1981 r. tablicę pamiątkową (proj. P. Szneli). Nieco dalej, pod nr 19 widnieje kolejna tablica z 1990 r., ku czci polskiego komisarza plebiscytowego i dyktatora III powstania śląskiego - Wojciecha Korfantego.
Gliwicką do pl. Kościuszki
Krótką ul. Gliwicką dochodzimy do pl. Kościuszki. Niegdyś było to drugie po Rynku reprezentacyjne miejsce Bytomia - Boulevard (trasa 2.), a jego północną pierzeję tworzyło przedłużenie ul. Gliwickiej. W tym miejscu jest teraz galeria handlowa Agora Bytom.
Skręcamy w prawo w ul. Dzieci Lwowskich. Po chwili mijamy z prawej wylot ul. Zaułek, która jest miejscem Festiwali Sztuki Wysokiej, organizowanych przez Galerię Sztuki Użytkowej „Stalowe Anioły” (mieszczącą się pomiędzy ul. Zaułek a Jainty). Na wprost przed nami widać eklektyczną kamienicę (ul. Jainty 18) z 1902 r. i sąsiadującą z nią pod nr 20 wyjątkowo urodziwą secesyjną kamienicę z 1902 r. (proj. M. Hohmanna i F. Neumanna). Dochodzimy do ul. Jainty. Po prawej stronie, na rogu ulic Jainty i Webera wyróżnia się narożny, dwukondygnacyjny dom z 1858 r. - jeden z najstarszych w Bytomiu. Niegdyś, do poł. XIX w. cała zabudowa miasta nie przekraczała dwóch pięter. Większość z nich wyburzono lub przebudowano.
Kościół starszy od miasta
Skręcamy w lewo w ul. Webera. Po lewej stronie rozciąga się teren inwestycji galerii handlowej AGORA (parkingi itp.). Obok modernistycznej kamienicy mieszczącej niegdyś dom handlowy „Hansahaus”, skręcamy w prawo w ul. Mariacką. Przed nami wznosi się zachodnia fasada kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, najstarszej istniejącej w mieście świątyni. Kościół jest starszy od miasta, bowiem powstał w 1231 r.
Obecny zbudowano ok. 1515 r., potem kilkakrotnie go rozbudowywano. Jest jednym z pięciu gotyckich kościołów halowych woj. śląskiego. W jego wnętrzu znajduje się cenny obraz ołtarzowy Francesco Curradiego z 1659 r. oraz wizerunek MB Bytomskiej. Pod kościołem, w krypcie rodu Donnersmarcków zachowały się m.in. epitafium hrabiny Colonna z 1773 r. i tablica pamiątkowa Józefa Erdmanna Henckel von Donnersmarck, śmiertelnie rannego w bitwie pod Lipskiem w 1813 r.
Na lewo od kościoła wznosi się neogotycki budynek plebani z 1893 r. (proj. A. Klehr), związany z postacią sławnego bytomskiego proboszcza parafii NMP z XIX w., znanego śląskiego poety ks. Norberta Bonczyka.
Gotyckie piwnice
Ul. ks. Koziołka wyprowadza nas na Rynek. Na ogrodzonym placu przykościelnym - dawnym cmentarzu - zwracają uwagę trzy piaskowcowe figury z końca XIX w. (autor H. Heer). Przedstawiają Grupę Ukrzyżowania oraz św. Floriana i św. Barbarę. Część północnej pierzei Rynku w sąsiedztwie kościoła zajmuje obecnie współczesna plomba budowlana. Powstała ona w miejscu zburzonych w latach pięćdziesiątych kamienic, m.in. Domu Gorywodów, po którym zostały wspaniałe gotyckie piwnice wykorzystywane jako restauracja.
Nasz spacer kończymy przy Biurze Promocji Bytomia.