• język migowy
  • BIP
Strona główna/Aktualności/Trwa zbiórka. Pani Marzena i jej rodzina są w bardzo (..)

Trwa zbiórka. Pani Marzena i jej rodzina są w bardzo trudnej sytuacji

4 Listopada 2021

Pani Marzena, która opiekuje się chorym mężem i dziećmi, zmaga się z nowotworem. Prowadzona jest zbiórka funduszy na pomoc rodzinie.

 

Pani Marzena i jej rodzina są w dramatycznej sytuacji. Barbara Morawiec założyła zbiórkę pod linkiem - Zrzutka w celu pomocy ukochanej mamie.

„Dlaczego zawsze my? Takie pytanie zadawać możemy sobie wszyscy w naszej rodzinie od 2013 roku (...) Nasz tata ciężko zachorował. Tatę udało się uratować. Wspaniały profesor obudził go..... Jednak jego mózg, zachowanie i życie wróciło do etapu nastolatka i zyskaliśmy nowego brata, a mama syna...Jest pod nasza opieką” - pisze na zrzutka.pl Barbara Morawiec.

„...w lipcu tego roku przeszło tornado... Diagnoza mamy. Złośliwy rak odbytnicy. Płacz. Zgrzyt zębami. Strach. Szybkie badania diagnozy. Nie jest dobrze. Mama trafiła na oddział Onkologii w Gliwicach. (…) Walczy dostając najcięższa chemię i jednocześnie radioterapię i to nie jest dla niej najgorsze. Najbardziej się martwi nie o siebie, a wszystkich w domu.... Jak sobie poradzą z marną rentą, jak siostra sobie poradzi. Za co będą żyć, skoro ona nie może dorobić. Za co leki dla taty, czy dla niej... Staram się pomóc, jak tylko umiem. Mogę pójść na dwa etaty, jednak ja w domu mam jeszcze dwójkę malutkich dzieci” - kontynuuje Morawiec.

„Proszę tylko o to, żebym nie musiała myśleć co miesiąc, czy wystarczy nam tylko wypłata mojego męża do życia, żeby swoją oddać mamie... A wiem, że mama wtedy czuje się jeszcze gorzej, bo wie, że wtedy jej wnuki mają mniej, a ona nie może nic z tym zrobić. Chcę, żeby walczyła jak lew ze spokojem ducha, bo przecież nastawienie, wiara i spokój to już nawet 40% szans na wygraną, prawda? Proszę o spokój ducha dla najlepszej mamy, babci, żony i przyjaciółki, która sama całe życie pomagała. Żeby moja córka dumnie szła z babcią za rączkę do pierwszej klasy z tytą, tak jak sobie wymarzyła... Mama dopiero ma 45 lat. Zrobimy wszystko by ją ratować, ale sami nie damy rady, dlatego prosimy o pomoc!” - apeluje Barbara Morawiec.

Link do zbiórki - Zrzutka

Podobne wiadomości:

do góry