Strażacy ochotnicy z Suchej Góry pomagają

Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchej Górze pomagają osobom starszym i schorowanym w zrobieniu zakupów czy wykupieniu lekarstw. Na pierwszą wizytę do osoby potrzebującej udadzą się w towarzystwie dzielnicowego.

Prośba o pomoc dzielnicowego podyktowana jest troską o bezpieczeństwo osób potrzebujących – mówi Grzegorz Sojka, prezes OSP Sucha Góra. Nie chcielibyśmy, by wykorzystując tę trudną sytuację, ktoś się pod nas podszywał.

Strażacy swoją deklarację pomocy ogłosili kilka dni temu. Podyktowana ona jest troską o osoby szczególnie narażone w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Dotychczas zgłosiły się dwie osoby, m.in. 95-letnia mieszkanka Bytomia. Jesteśmy przygotowani na to, że to dopiero początek. Z czasem tych zgłoszeń może być więcej – zaznacza Grzegorz Sojka. W ogłoszeniu, które pojawiło się na profilu społecznościowym OSP Sucha Góra zaznaczono, że po pomoc mogą się zgłaszać mieszkańcy Suchej Góry i Stroszka, niemniej na razie zgłoszeń jest mało, więc po pomoc mogą się zgłaszać do suchogórskich strażaków także mieszkańcy innych części miasta.

Grzegorz Sojka apeluje, by o osobach samotnych i schorowanych informowali także ich sąsiedzi. Jeśli ktoś nie jest w stanie pomóc osobiście, to może zadzwonić, my podjedziemy i rozeznamy sytuację danej osoby – zapewnia.

OSP Sucha Góra liczy 20 funkcjonariuszy. Można kontaktować się z nimi przez profil fb, albo dzwonić bezpośrednio do prezesa Grzegorza Sojki pod numer: 660 089 479.