• język migowy
  • BIP
Strona główna/Aktualności/Ostatnie pożegnanie śp. Władysława Kłoczki

Ostatnie pożegnanie śp. Władysława Kłoczki

16 Lutego 2024

Pożegnaliśmy Władysława Kłoczkę, legendę Polonii Bytom, trenera, łowcę talentów i działacza piłkarskiego, który z bytomskim klubem był związany od połowy lat 50. XX wieku. W uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się w piątek 16 lutego w kaplicy Mater Dolorosa wziął udział m.in. prezydent Bytomia Mariusz Wołosz, piłkarze, działacze i sympatycy Polonii Bytom oraz mieszkańcy naszego miasta. Władysław Kłoczko spoczął na cmentarzu parafialnym Mater Dolorosa przy ul. Piekarskiej.

Ostatnie pożegnanie śp. Władysława Kłoczki

Lwowiak, uczestnik II wojny światowej i tuż po wojnie piłkarz

Władysław Kłoczko urodził się 1 października 1926 roku we Lwowie. Gdyby wybuchła II wojna światowa miał 13 lat, zaś pod koniec wojny służył już w szeregach 2. Armii Wojska Polskiego jako czołgista. Przeszedł z nią szlak bojowy, został ranny, a za zasługi na polu walki odznaczony Brązowym i Srebrnym Medalem "Zasłużony na Polu Chwały". Po wojnie i zmianie granic, Władysław Kłoczko jak wielu lwowiaków trafił do Bytomia, gdzie przez dekady pracował jako działacz i trener piłkarskich grup młodzieżowych. 

W Bytomiu Władysław Kłoczko osiadł w 1946 roku. Mimo odniesionych ran na froncie rozpoczął swoją przygodę z piłką nożną, grając najpierw w Sparcie, czyli późniejszej Stali Bobrek w latach 1947 - 1951. Później swoją karierę związał już z Polonią Bytom, najpierw hokejową, a następnie piłkarską.

Wybitny trener, działacz, który poświęcił swoje życie Polonii Bytom

Od połowy lat 50. minionego wieku związany był z bytomskim klubem. Był pierwszym kierownikiem hokejowej drużyny bytomian. W tej sekcji był człowiekiem od zadań specjalnych, a właściwie od wszystkiego, a także był kierownikiem drużyny. Przygoda z hokejem trwała cztery lata, potem była już tylko piłka.

Przez kolejne cztery dekady – trener trampkarzy w sekcji piłkarskiej niebiesko–czerwonych, a także bytomski „łowca talentów”, który na bytomskich placach, podwórkach i ulicach odkrył wielu późniejszych ligowców. Pracując z juniorami niebiesko - czerwonych jego podopieczni trzykrotnie sięgnęli po tytuł mistrzowski, najpierw w 1963 roku, a potem w 1970 i 1978 roku.

To były czasy, kiedy nie było szkółek piłkarskich, a nawet zwykłych boisk, tylko klepiska na placach przed familokami. To właśnie tam pan Władysław chodził obserwować grających chłopaków i zapraszał ich na treningi. Był bardzo lubiany i cieszył się dużym autorytetem. Spod jego skrzydeł wyszło wielu wychowanków, którzy grali później w pierwszej drużynie. Warto dodać, że Władysław Kłoczko przez pewien czas był również członkiem zarządu bytomskiego klubu.

W uznaniu zasług dla piłki nożnej, Władysław Kłoczko został uhonorowany m.in. medalem 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej i przyznawanym przez PZPN Brązowym Medalem za Wybitne Osiągnięcia w Rozwoju Piłki Nożnej.

Władysław Kłoczko zmarł w poniedziałek 12 lutego w wieku 97 lat.

Podobne wiadomości:

do góry