Biegacze upamiętnili Marka Sienickiego

Prawie 200 biegaczy wzięło udział w VIII Wojewódzkich Mistrzostwach Policji w Biegu Przełajowym im. starszego sierżanta Marka Sienickiego. Trasa biegu wynosząca około 8 km poprowadzona została ścieżkami na terenie kompleksu sportowego w Dolinie Bytomki, a w biegu wziął udział m.in. syn poległego policjanta, który zginął w 1992 roku.

W zawodach wzięli udział zarówno przedstawiciele służb mundurowych z województwa śląskiego, cywile i uczniowie klas mundurowych, ale również emerytowani funkcjonariusze. Zwycięzcą biegu okazał się Andrzej Nowak z wynikiem 28 minut i 48 sekund, z kolei w kategorii Policja i Służby Mundurowe najlepiej zaprezentowali się:

• I miejsce zajął Mateusz Wolnik z KWP Katowice, który zarazem przybiegł na metę jako drugi;
• II miejsce podium zdobył Kamil Nitychoruk KMP Gliwice, kończąc bieg jako trzeci;
• III miejsce Michał Surowiec z Jednostki Wojskowej 3946 Bytom, który był najlepszy w kategorii wiekowej 40 plus;

Drużynowo rywalizację wygrali zawodnicy reprezentujący Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach, zaś najlepszym emerytem policyjnym w biegu był Dawid Palka. W kategorii „cywile” pierwsze miejsce wśród kobiet zajęła prezydent Piekar Śląskich Sława Umińska-Kajdan, a w kategorii mężczyzn Andrzej Nowak. Najlepszym uczniem szkół o profilu mundurowym był Mateusz Sołtysik.

Zwycięzcy zawodów otrzymali puchary, dyplomy oraz nagrody. Dla każdego, kto ukończył bieg, przewidziano pamiątkowy medal.

Patronat honorowy nad imprezą objął Prezydent Bytomia.

Biegacze upamiętnili Marka Sienickiego (1)

20

Biegacze upamiętnili Marka Sienickiego

Marek Sienicki. Pamiętamy o poległym policjancie

Marek Sienicki zginął podczas interwencji 2 maja 1992 roku na ulicy Woźniaka, a drugi z policjantów Zbigniew Wierzba został ciężko ranny.

Marek Sienicki wraz z innym policjantem Zbigniewem Wierzbą podczas nocnego patrolu na ul. Woźniaka zauważyli mężczyzn kręcących się wokół zaparkowanego auta dostawczego. Wierzba zatrzymał radiowóz, a Sienicki udał się w ich kierunku, żeby ich wylegitymować. Gdy był w odległości trzech metrów, mężczyźni oddali strzały w jego stronę z pistoletów maszynowych.

25-letni Marek Sienicki nie miał szans na przeżycie. Zginął na miejscu. Sześć kul trafiło go w głowę i klatkę piersiową. Był pierwszym poległym policjantem w III RP. Służbę w Policji pełnił dopiero półtora roku. Studiował zaocznie prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. Pozostawił żonę i rocznego synka. Zbigniew Wierzba został postrzelony w brzuch i przeżył tylko dlatego, że mordercy byli przekonani, że jest martwy.