• język migowy
  • BIP
Strona główna/Aktualności/Zapraszamy na poduchy

Zapraszamy na poduchy

29 Października 2021

Tak mogłoby brzmieć hasło reklamujące Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom w Bytomiu przy ulicy Tarnogórskiej 3. W wygodnie urządzonych pokojach do terapii, pod opieką specjalistów, można w tym ośrodku zajrzeć swojemu nałogowi w oczy i wyrzucić go ze swojego życia.

To, na co Centrum stawia przede wszystkim w swojej działalności, to edukacja i terapia. Spotkania z młodzieżą z bytomskich szkół o tematyce uzależnień, uświadamiające, jakie konsekwencje wywołuje utrata kontroli nad tym, co się robi i gdzie jest, odbywają się codziennie. Grafik zajęć profilaktycznych jest wypełniony do końca roku.

Ważnym zadaniem ośrodka jest terapia osób, które dostrzegły u siebie problem z uzależnieniem, chcą się z nim zmierzyć i dobrowolnie zwróciły się z tym do Centrum. Prowadzeniem kilkunastu różnego rodzaju grup terapeutycznych oraz spotkań indywidualnych zajmuje się siedmioro specjalistów, wśród których są: psychoterapeuci, specjaliści psychoterapii uzależnień, psycholodzy specjalizujący się w pracy z dziećmi, młodzieżą i rodziną, specjaliści w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie.

 Nie tylko alkohol

- Leczenie uzależnienia kojarzy się z alkoholem ‒ faktycznie dawniej tak było i nadal z tym problemem zgłasza się dużo osób ‒ ale pomoc znajdują u nas także osoby uzależnione od innych substancji psychoaktywnych, a także od nowych mediów: gier komputerowych czy potocznie mówiąc internetu - mówi Aleksandra Przybyła, dyrektor Centrum.

Placówka leczy także tych, którzy wpadli w sidła innych uzależnień, np. hazardu. Katalog ludzkich słabości, które mogą wywoływać realne problemy zdrowotne czy socjologiczne, jest długi.

Chodzi o emocje

Niezależnie od rodzaju nałogu wszystkie łączy jedno: - Zawsze kiedy nałogowo sięgamy po alkohol czy telefon, chodzi o emocje. Rolą terapii jest dotarcie do źródła problemu, do emocji, z którymi nie umiemy sobie poradzić - mówi Ewa Wahl, psycholog, kierowniczka działu terapii. - Czasami wystarczy kilka ciekawych, wartościowych rozmów i okazuje się, że po 3-4 spotkaniach wszystko jest dobrze,  a czasem problem jest bardziej zaawansowany. Pacjent nigdy nie zostaje z nim sam - dodaje.

Ośrodek pomaga nie tylko osobom uzależnionym, ale i członkom rodzin tych osób. Jedna z grup jest skierowana do osób współuzależnionych. One także mogą skorzystać z terapii grupowej i dowiedzieć się, jak sobie radzić w codzienności.

 Nie tylko dla dorosłych

W leczeniu uzależnień osób nieletnich współpraca z rodziną jest bardzo istotna, szczególnie kiedy słabością są social media czy gry komputerowe, które są stosunkowo nowym tematem i wiedza o symptomach, zagrożeniach, możliwym przeciwdziałaniu nie jest jeszcze duża. Po pomoc mogą zwrócić się nie tylko rodzice dzieci uzależnionych.

 - Nasza oferta dotyczy przede wszystkim rodzin, ale jeżeli pedagodzy czy psychologowie szkolni widzą problem u jakiegoś ucznia i chcieliby dowiedzieć się, co mogą dla niego zrobić na terenie szkoły, to takie konsultacje również są prowadzone. Dotyczy to także pracowników socjalnych czy kuratorów. Wpisujemy się w całą siatkę pomocy społecznej, która na terenie miasta funkcjonuje - wyjaśnia Aleksandra Przybyła.

Bezpłatnie

Każdy mieszkaniec Bytomia zgłaszający się z problemem uzależnienia do Centrum, otrzyma pomoc bezpłatnie. Na pierwszą konsultację można się umówić telefonicznie lub e-mailowo, termin oczekiwania to zwykle dwa tygodnie. Nie jest potrzebne skierowanie. Działalność Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom jest w całości dotowana przez Gminę Bytom. 

Nie powiemy nawet żonie

Jedną z podstawowych zasad funkcjonowania ośrodka jest dyskrecja oraz anonimowość. - Niektóre osoby mają obawy, że o leczeniu dowie się szef czy ktoś z rodziny. Nie udzielamy żadnych informacji o naszych pacjentach, nawet żonie czy mężowi, chyba że pacjent nas do tego upoważni - mówi Aleksandra Przybyła, dyrektor Centrum.

W cieniu izby

W strukturze organizacyjnej Centrum znajduje się także izba wytrzeźwień. Funkcjonuje ona pod tym samym adresem już od 1961 roku, stąd w świadomości wielu bytomian budynek Centrum kojarzy się wyłącznie z jej działalnością. Jednak od ubiegłego wieku w systemie przeciwdziałania uzależnieniom wiele się zmieniło.

- Często dziwimy się pytaniom, dlaczego uczniowie chodzą na zajęcia na wytrzeźwiałkę, albo jak prowadzimy terapię u osób doprowadzonych na izbę. My nie łączymy tych dwóch obszarów działań, choć są one w istocie skorelowane. Dział profilaktyczno-terapeutyczny to najistotniejszy i najbardziej rozbudowany dział Centrum. Na nim skupiamy naszą pracę. Robimy wszystko, żeby ludzie na izbę nie trafiali - wyjaśnia dyrektor Centrum.

 

Podobne wiadomości:

do góry