Wspominali kopalnię "Rozbark"
16 Lutego 2019Dzisiejsza promocja książki Franciszka Zastawnika „Czarny chleb” w Biurze Promocji Bytomia, stała się okazją do spotkania byłych pracowników KWK Rozbark i wszystkich zafascynowanych historią tej kopalni.
- To jest książka wspomnieniowa, tym którzy pracowali na kopalni przypomni minione lata, a CI którzy nie byli nigdy na dole i nie pracowali jako górnicy przybliży realia panujące pod ziemią – powiedział autor książki, Franciszek Zastawnik - wielkie podziękowania i uznanie nalezą się Piotrowi Mankiewiczowi, pasjonatowi Rozbarku, założycielowi Muzeum Chleba, Szkoły i Ciekawostek ,dzięki któremu mogła zostać wydana ta książka – dodał.
W dzisiejszym spotkaniu udział wzięło przeszło 60 osób. Zaczęło się nietypowo, od wiersza poświęconego kopalni. Później autor publikacji zaprezentował unikatowe zdjęcia, niektóre z nich miały prawie 100 lat, najnowsze pokazywały proces wyburzania pokopalnianych budynków, już po zamknięciu zakładu. Ciekawostką był archiwalny film prezentujący działającą przy kopalni orkiestrę grającą na szałamajach, niepowtarzalnych, historycznych instrumentach dętych.
Na 88 stronach „Czarnego chleba” po za historią Kopalni Węgla Kamiennego "Rozbark" znalazło się wiele fotografii, co czyni tą publikację niezwykle barwną i ciekawą. Początkowo autor przygotowywał ją jako rozdział do wydawanej wcześniej książki „Nasz Śląsk” traktującej o Rozbarku, jednak ilość zebranego materiału była tak duża, że Franciszek Zastawnik i Piotr Mankiewicz postanowili wydać ją jako osobną publikację, będącą swoistym dopełnieniem wcześniejszej książki.
- To jest książka wspomnieniowa, tym którzy pracowali na kopalni przypomni minione lata, a CI którzy nie byli nigdy na dole i nie pracowali jako górnicy przybliży realia panujące pod ziemią – powiedział autor książki, Franciszek Zastawnik - wielkie podziękowania i uznanie nalezą się Piotrowi Mankiewiczowi, pasjonatowi Rozbarku, założycielowi Muzeum Chleba, Szkoły i Ciekawostek ,dzięki któremu mogła zostać wydana ta książka – dodał.
W dzisiejszym spotkaniu udział wzięło przeszło 60 osób. Zaczęło się nietypowo, od wiersza poświęconego kopalni. Później autor publikacji zaprezentował unikatowe zdjęcia, niektóre z nich miały prawie 100 lat, najnowsze pokazywały proces wyburzania pokopalnianych budynków, już po zamknięciu zakładu. Ciekawostką był archiwalny film prezentujący działającą przy kopalni orkiestrę grającą na szałamajach, niepowtarzalnych, historycznych instrumentach dętych.
Na 88 stronach „Czarnego chleba” po za historią Kopalni Węgla Kamiennego "Rozbark" znalazło się wiele fotografii, co czyni tą publikację niezwykle barwną i ciekawą. Początkowo autor przygotowywał ją jako rozdział do wydawanej wcześniej książki „Nasz Śląsk” traktującej o Rozbarku, jednak ilość zebranego materiału była tak duża, że Franciszek Zastawnik i Piotr Mankiewicz postanowili wydać ją jako osobną publikację, będącą swoistym dopełnieniem wcześniejszej książki.