Tenisiści Górnika dominują na kortach
22 Maja 2019Kolejne zwycięstwa i medalowe sukcesy mają za sobą tenisiści i tenisistki Górnika Bytom. 18-letni Maciej Ziomber wygrał II turniej z cyklu Pucharu Polski i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej, dobre występy zanotowała również Rozalia Gruszczyńska podczas zawodów ITF J4 w Budapeszcie, zaś na imprezie Tennis Europe u16 Jan Kopcik awansował do finału singla, a Karolina Bartusek wygrała debla.
Nasi reprezentanci dobrze spisywali się także podczas turniejów w Bytomiu, Gdańsku i Krakowie, podkreślając za każdym razem, że bytomski tenis należy do krajowej czołówki. Warto dodać, również, że w ubiegły weekend już po raz 27. na kortach Górnika Bytom odbył się turniej „Czarne Diamenty” w ramach ITF Seniors. Do naszego miasta po raz kolejny zawitali tenisiści z Polski, Włoch, Finlandii, Czech, Słowacji, Litwy, Rosji, Niemiec oraz Stanów Zjednoczonych i Kanady.
Przypomnijmy, że historia Czarnych Diamentów sięga lat sześćdziesiątych XX wieku. Modernizacja i podnoszenie standardów obiektów Górnika Bytom oraz popularyzacja w naszym mieście tenisa ziemnego zostały zauważone przez władze Polskiego Związku Tenisa Ziemnego, który w 1964 roku zorganizował po raz pierwszy turniej zwany „Czarne Diamenty”. Dwa lata później w 1966 roku impreza ta zyskała rangę turnieju ogólnopolskiego i na stałe została wpisane w kalendarz imprez tenisowych w Polsce.
Ranga bytomskiego turnieju rosła z każdym rokiem. W 1973 roku wystąpił w nim - jednak bez powodzenia – jeden z najlepszych polskich tenisistów Wojciech Fibak. W 1977 roku bytomski turniej awansował do Grand Prix Polski, co zaowocowało wzrostem liczby uczestników, których w 1983 roku było ponad 130. Na lata osiemdziesiąte przypadły również największe sukcesy tenisistów Górnika Bytom w Czarnych Diamentach. W 1986 roku nasi tenisiści okazali się bezkonkurencyjni, zwyciężając zarówno w singlu, jak i deblu.
Z początkiem lat dziewięćdziesiątych charakter turnieju uległ jednak zmianie. Od 1994 roku stał się on imprezą dla amatorów, którzy rywalizują w kilku kategoriach wiekowych. Z każdym rokiem liczba uczestników wzrasta, a udział w nim biorą coraz częściej obcokrajowcy, podnosząc w ten sposób rangę i prestiż mającego prawie pół wieku turnieju.
Nasi reprezentanci dobrze spisywali się także podczas turniejów w Bytomiu, Gdańsku i Krakowie, podkreślając za każdym razem, że bytomski tenis należy do krajowej czołówki. Warto dodać, również, że w ubiegły weekend już po raz 27. na kortach Górnika Bytom odbył się turniej „Czarne Diamenty” w ramach ITF Seniors. Do naszego miasta po raz kolejny zawitali tenisiści z Polski, Włoch, Finlandii, Czech, Słowacji, Litwy, Rosji, Niemiec oraz Stanów Zjednoczonych i Kanady.
Przypomnijmy, że historia Czarnych Diamentów sięga lat sześćdziesiątych XX wieku. Modernizacja i podnoszenie standardów obiektów Górnika Bytom oraz popularyzacja w naszym mieście tenisa ziemnego zostały zauważone przez władze Polskiego Związku Tenisa Ziemnego, który w 1964 roku zorganizował po raz pierwszy turniej zwany „Czarne Diamenty”. Dwa lata później w 1966 roku impreza ta zyskała rangę turnieju ogólnopolskiego i na stałe została wpisane w kalendarz imprez tenisowych w Polsce.
Ranga bytomskiego turnieju rosła z każdym rokiem. W 1973 roku wystąpił w nim - jednak bez powodzenia – jeden z najlepszych polskich tenisistów Wojciech Fibak. W 1977 roku bytomski turniej awansował do Grand Prix Polski, co zaowocowało wzrostem liczby uczestników, których w 1983 roku było ponad 130. Na lata osiemdziesiąte przypadły również największe sukcesy tenisistów Górnika Bytom w Czarnych Diamentach. W 1986 roku nasi tenisiści okazali się bezkonkurencyjni, zwyciężając zarówno w singlu, jak i deblu.
Z początkiem lat dziewięćdziesiątych charakter turnieju uległ jednak zmianie. Od 1994 roku stał się on imprezą dla amatorów, którzy rywalizują w kilku kategoriach wiekowych. Z każdym rokiem liczba uczestników wzrasta, a udział w nim biorą coraz częściej obcokrajowcy, podnosząc w ten sposób rangę i prestiż mającego prawie pół wieku turnieju.
