Rajza dla Domu Nadziei
9 Czerwca 2019Prawie 30. kilometrów w dobrej sprawie przejechali wielbiciele dwóch kółek, którzy spotkali się w niedzielny poranek, aby wsiąść na rower i z Bytomia pojechać do Gliwic.
Pomysłodawcą rowerowej „Rajzy z nadzieją” było Stowarzyszenie Rowerowe Renegaci Bytom, które postanowiło wesprzeć bytomską Fundację Dom Nadziei.
Fundacja ta działa na terenie Bytomia od 24 lat. To jedyna taka placówka na Śląsku, gdzie młodzi ludzie z całej Polski po życiowych niepowodzeniach próbują zerwać z nałogiem i wrócić do zdrowia. Przez te wszystkie lata przyjęto do ośrodka ponad 2000 pacjentów. W związku z tym, że coraz więcej młodzieży potrzebuje pomocy, a warunki techniczne obecnego budynku ośrodka w Bytomiu nie pozwalają na jego rozbudowę i powiększenie powierzchni użytkowej, zapadła decyzja o znalezieniu nowego, większego domu. Takie miejsce udało się znaleźć w Gliwicach, w starym gimnazjum. Niestety budynek wymaga remontu i adaptacji na potrzeby ośrodka – stąd zbiórka charytatywna przeznaczona specjalnie na ten cel.
Organizatorzy wraz ze sponsorami zapewnili uczestnikom „rajzy” dodatkowe atrakcje i niespodzianki: można było zdobyć rowerowe gadżety lub vouchery na przegląd dwóch kółek, pyszną pizzę lub karnet na siłownię. Dla wytrwałych, na „mecie” rajdu, przygotowane było wielkie ognisko ze smakowitymi kiełbaskami.
Pomysłodawcą rowerowej „Rajzy z nadzieją” było Stowarzyszenie Rowerowe Renegaci Bytom, które postanowiło wesprzeć bytomską Fundację Dom Nadziei.
Fundacja ta działa na terenie Bytomia od 24 lat. To jedyna taka placówka na Śląsku, gdzie młodzi ludzie z całej Polski po życiowych niepowodzeniach próbują zerwać z nałogiem i wrócić do zdrowia. Przez te wszystkie lata przyjęto do ośrodka ponad 2000 pacjentów. W związku z tym, że coraz więcej młodzieży potrzebuje pomocy, a warunki techniczne obecnego budynku ośrodka w Bytomiu nie pozwalają na jego rozbudowę i powiększenie powierzchni użytkowej, zapadła decyzja o znalezieniu nowego, większego domu. Takie miejsce udało się znaleźć w Gliwicach, w starym gimnazjum. Niestety budynek wymaga remontu i adaptacji na potrzeby ośrodka – stąd zbiórka charytatywna przeznaczona specjalnie na ten cel.
Organizatorzy wraz ze sponsorami zapewnili uczestnikom „rajzy” dodatkowe atrakcje i niespodzianki: można było zdobyć rowerowe gadżety lub vouchery na przegląd dwóch kółek, pyszną pizzę lub karnet na siłownię. Dla wytrwałych, na „mecie” rajdu, przygotowane było wielkie ognisko ze smakowitymi kiełbaskami.