Puzio i Legień Mistrzami Śląskiego Sportu
7 Lutego 2025Dwóch bytomian uhonorowano podczas uroczystej gali Sportowiec Roku 2024, która odbyła się na Stadionie Śląskim. Tytuł Mistrza Śląskiego Sportu 80-lecia Dziennika Zachodniego otrzymała legenda polskiego hokeja, Mariusz Puzio oraz zdobywca dwóch złotych medali olimpijskich, judoka Waldemar Legień. Na to szczególne wyróżnienie obaj sportowcy zasłużyli całokształtem swojej sportowej kariery, która nieustannie wzbudza podziw, zarówno wśród samych sportowców jak i kibiców tych dwóch dyscyplin. Oprócz bytomian statuetkę Mistrza Śląskiego Sportu otrzymali: Ewa Swoboda, Waldemar Fornalik, Piotr Gruszka, Henryk Gruth, Jan Kowalski, Antoni Piechniczek, Lukas Podolski i Ryszard Wolny.
Mariusz Puzio
Na lodzie rozegrał ponad tysiąc spotkań. Strzelił prawie 600 bramek, a mistrzostwo Polski wywalczył dwunastokrotnie. Zawsze słynął z charakteru. Był świetnie wyszkolonym technicznie i bardzo inteligentnym zawodnikiem. Pochodzący z Bytomia hokeista aż cztery razy został królem ligowych strzelców.
- Pierwszy tytuł to jest taki, który się pamięta. I ja go pamiętam bardzo dobrze. Ten pierwszy tytuł był wspaniały, za nim poszły inne - wspomina na uroczystej gali Mariusz Puzio. Nawiązał też do swojej koszulki wiszącej pod dachem lodowiska w Bytomiu. Motywuje nią swoich podopiecznych. - Wasza też tam kiedyś zawiśnie - mówi im, zachęcając do dalszej, ciężkiej pracy na treningach.
Popularny "Puzon" jest wychowankiem Polonii Bytom. W drużynie seniorów bytomian zadebiutował jako 18-latek i pięciokrotnie sięgał z nią po mistrzostwo Polski. Z bytomską drużyną grał również w 1985 roku w turnieju finałowym Pucharu Europy, czyli odpowiednika obecnej Hokejowej Ligi Mistrzów. Później z Bytomia przeniósł się najpierw do Torunia, a potem do Oświęcimia i w barwach Unii święcił kolejne triumfy zdobywając siedem kolejnych tytułów. W sumie mistrzostwo Polski wywalczył aż dwunastokrotnie i pod tym względem także jest w naszym hokeju rekordzistą.
Urodzony w Mysłowicach zawodnik przez wiele lat grał w reprezentacji Polski uczestnicząc w igrzyskach olimpijskich w Albertville, ostatnich w których zagrali Biało-Czerwoni, a także w pięciu turniejach mistrzostw świata. W Polonii jest prawdziwą legendą. W głosowaniu kibiców został wybrany najlepszym hokeistą w historii tego klubu i to właśnie jego koszulka zawisła pod dachem nowego bytomskiego lodowiska w dniu otwarcia tego obiektu, a jej numer został zastrzeżony.
Po zakończeniu kariery zawodniczej w 2010 roku Puzio został trenerem Polonii prowadząc przez te kilkanaście lat zarówno pierwszy zespół bytomian jak i drużyny młodzieżowe, a jednym z jego największych sukcesów szkoleniowych było wygranie z zespołem z Bytomia rozgrywek I ligi.
Waldemar Legień
Waldemar Legień dostarczył polskim kibicom ogromnych wzruszeń zostając mistrzem olimpijskim w Seulu i Barcelonie. O tym jak wielki to był wyczyn najlepiej świadczy fakt, że pogrążona w kryzysie Polska przywiozła z obu tych igrzysk w sumie pięć złotych medali, z czego bytomianin wywalczył aż dwa.
- Możliwość znalezienia się w tak zacnym gronie Mistrzów Śląskiego Sportu jest dla mnie ogromnym zaszczytem i uhonorowaniem mojej kariery. Chciałbym również pogratulować wszystkim wyróżnionym sportowcom - powiedział Legień.
Do judo trafił w wieku 9 lat. Na pierwszy trening zaprowadził go ojciec, który pracował na kopalni "Dymitrow", przy której działał klub Czarni Bytom. Początkowo mały Waldek myślał, że to rodzaj gimnastyki akrobatycznej, a nie sport walki, bo przez pierwsze trzy lata na zajęciach były głównie skoki, salta i przewroty. Był najmłodszy w grupie, w której treningi rozpoczynano dopiero od 12. roku życia i szybko zaczął odnosić sukcesy zostając w 1981 roku mistrzem Europy juniorów. Przed igrzyskami w 1988 roku zdobył brązowe medale mistrzostw Europy i świata. W Seulu jako pierwszy Polak w historii sięgnął w tej dyscyplinie sportu po olimpijskie złoto tocząc w półfinale i finale mordercze walki.
- Judo uczy dyscypliny, hierarchii i szacunku dla starszych. Znakomicie rozwija nie tylko ciało, ale też ducha. Jest sportem indywidualnym, ale paradoks polega na tym że trzeba w nim trenować w grupie, bo trudno jest walczyć z samym sobą - mówił Legień po tym sukcesie.
Po Seulu został mistrzem Europy i zdobył dwa brązowe medale MŚ. Na kolejne igrzyska do Barcelony pojechał z silnym postanowieniem powtórzenia swojego sukcesu, choć tym razem startował w wyższej kategorii wagowej do 86 kg. W stolicy Katalonii znów sięgnął po złoto i zapisał się w Księdze Rekordów Guinnessa jako trzeci judoka w historii. W finale kompletnie zaskoczył rywala zmieniając styl walki, bo zawsze uważnie obserwował przeciwników.
- W czasie walki judoka musi być dobrym strategiem, musi być przebiegły i niekonwencjonalny. Zawodnicy-automaty nie mają szans na sukcesy - tłumaczył Legień w jednym z wywiadów.
Po igrzyskach w Barcelonie w wieku zaledwie 29 lat zakończył sportową karierę, a w 1993 roku wyjechał do Francji i został trenerem w Racing Club de France. Mieszka w Paryżu, ale ostatnio coraz częściej zagląda do rodzinnego Bytomia.
Podobne wiadomości:
- Hokejowa Polonia Bytom wraca do gry. We wrześniu drużyna wystartuje w TAURON Hokej Lidze 2025-04-24
- Świąteczny Turniej o Puchar Tadeusza Nikodemowicza. Przyjdź i kibicuj najmłodszym hokeistom 2025-04-18
- Polki niepokonane 2025-04-12
- W Bytomiu trzecie zwycięstwo Polek w Mistrzostwach Świata w hokeju na lodzie 2025-04-11
- Kolejne sukcesy dżudoków i dżudoczek Czarnych Bytom 2025-04-07
- W Bytomiu Polki znakomicie rozpoczęły Mistrzostwa Świata w hokeju na lodzie 2025-04-07
- W poniedziałek, 7 kwietnia na bytomskim lodowisku początek Mistrzostw Świata w hokeju 2025-04-06
- Święto hokeja w Bytomiu. Już 7 kwietnia rozpoczynają się Mistrzostwa Świata Kobiet 2025-04-03
- Bytomskie hokeistki wywalczyły dziesiąty złoty medal z rzędu! 2025-03-23
- Kojotki Naprzód Janów odrobiły stratę. W niedzielę mecz o wszystko! Ruszyła sprzedaż biletów 2025-03-22