Producenci zdradzają szczegóły kręconego również w Bytomiu serialu „Droneland”

Przez kilka dni bytomskie śródmieście pełniło funkcję planu zdjęciowego. Na  ulicach naszego miasta kręcono serial „Droneland” – dystopijny thriller kryminalny. Teraz twórcy zdradzają nieco więcej szczegółów tej produkcji. W głównej roli zobaczymy w niej m.in. znanego z serialu „Dark” Olivera Masucci.

„Droneland” to nowy europejski serial, który powstaje w koprodukcji czterech krajów: Luksemburga, Niemiec, Holandii i Polski. Produkcja w gatunku neo-noir z uniwersalnym przesłaniem, to sześcioodcinkowy (6 × 45 minut) dystopijny thriller kryminalny osadzony w niedalekiej przyszłości.

Serial przedstawia historię nietypowego duetu śledczych: doświadczonego weterana wojennego i idealistycznej agentki Europolu, którzy odkrywają technologiczną konspirację zagrażającą współczesnemu światu. Inspirowany bestsellerową powieścią Drohnenland Toma Hillenbranda, serial zgłębia tematy nadzoru, technologii i władzy w podzielonej Europie.

Za adaptację telewizyjną odpowiada showrunner i producent Nicolas Steil. W serialu występują międzynarodowe gwiazdy, w tym Oliver Masucci (Dark, Gdy Hitler ukradł różowego królika), Sophie Mousel (Capitani), Sibel Kekilli (Gra o tron) oraz Alexander Scheer (Blood & Gold, Sloborn). Za produkcję odpowiada Iris Group (Luksemburg, Niemcy) w koprodukcji z Syrreal Cats (Niemcy), Topkapi Series (Holandia) oraz Enter Film (Polska). Serial reżyserują Max Zähle i Félix Koch. Scenariusze napisali Nicolas Steil, Pierre Majerus, Jan Cronauer i Christophe Wagner.

„Droneland” jest utrzymany w mrocznym i realistycznym stylu porusza uniwersalne problemy w czasach, gdy sztuczna inteligencja, nadzór i pokusa cyfrowych utopii na nowo definiują społeczeństwo. Serial nawiązuje do aktualnych dyskusji o technologii, populizmie i demokracji, a emocjonalne rozterki bohaterów znajdują uniwersalny oddźwięk.

W Bytomiu kręcono prawie przez tydzień

Serial jest bardzo dużym przedsięwzięciem. W jego realizację zaangażowanych jest kilkaset osób. Filmowcy w Bytomiu pracowali prawie przez tydzień. Zdjęcia wykonywano w Śródmieściu m.in. przy ul. Zaułek, ul. Dzieci Lwowskich, ul. Jainty, ul. Gliwickiej, ul. Mariackiej i ul. Ks. Koziołka.

W realizację serialu włączeni byli statyści, również mieszkańcy Bytomia. Swoje wsparcie filmowcom zaoferowali też m.in. lokalni przedsiębiorcy. Praca nad serialem cieszyła się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców. Aktorzy, scenografia i statyści – to wszystko budziło ogromne zainteresowanie bytomian. Teraz pozostaje czekać na efekty i gotowy produkt.