Nowe wystawy w miechowickim schronie
19 Lipca 2020Miłośnicy historii oraz militariów ponownie mogą zwiedzać podziemny, przeciwlotniczy schron w Bytomiu-Miechowicach. Po kilkumiesięcznej przerwie, obiekt znowu jest dostępny, a nowe wystawy przygotowane przez pasjonatów historii przyciągają za każdym razem turystów do naszego miasta.
Okazją do otwarcia podziemnego schronu z okresu II wojny światowej jest niedzielny Śląski Piknik Rodzinny, który cieszy się sporym zainteresowaniem mieszkańców naszego miasta. Podziemny schron odwiedził również dzisiaj Waldemar Gawron, zastępca prezydenta Bytomia. Podczas wydarzenia można było zobaczyć najnowsze wystawy przygotowane m.in. przez Andrzeja Habraszkę, Macieja Bartkowa, Rolanda Skubałę, Sebastiana Markiella, Andrzeja Sitarza, Stowarzyszenie Belchhammer czy Barbarę Musioł. Warto dodać, że znajdujące się w nim wystawy poświęcone m.in.: tragicznym wydarzeniom w Miechowicach związanym z wkroczeniem Armii Czerwonej w styczniu 1945 roku, są doskonałą lekcją historii. Z kolei nowe wystawy dotyczyły: wydarzeń związanych z historią II wojny światowej na Górnym Śląsku, pamiątkami rodzinnymi mieszkańców Miechowic oraz ostatnio odnalezione podczas remontu budynku ProFort w Bytomiu-Miechowicach dzienniki lekcyjne.
We wrześniu 2018 roku podczas prowadzonego remontu w ProForcie w Miechowicach, w trakcie rozkuwania ścian odnaleziono w przewodzie kominowym tajemnicze zawiniątko. Jak się okazało, jego zawartość stanowiły dokumenty szkolne, w tym przede wszystkim dzienniki lekcyjne z lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku – mówi Maciej Bartków, bytomski pasjonat historii. Z przekonaniem, graniczącym z pewnością możemy przyjąć, iż zostały tam schowane przed wkraczającą w styczniu 1945 roku Armią Czerwoną – podkreśla Maciej Bartków.
Schron w Miechowicach dla pasjonatów historii i militariów to jedna z największych atrakcji w regionie. Dzięki wsparciu władz miasta najpierw zakupiono sprzęt audiowizualny, który przekazano w użyczenie Stowarzyszeniu Pro Fortalicium, a dzięki kolejnej inicjatywie miasta powstało nagranie prezentujące walki o Miechowice w języku niemieckim i angielskim. Wersje niemiecko – i angielskojęzyczna nagrania powstały ze względu na duże zainteresowanie schronem turystów z zagranicy. Podziemny obiekt w Miechowicach odwiedzili już turyści z: Niemiec, Czech, Słowacji, Ukrainy, Holandii, Grecji, Wielkiej Brytanii, a nawet Chin, Stanów Zjednoczonych oraz Bangladeszu.
Warto podkreślić, że od chwili otwarcia podziemnego przeciwlotniczego schronu w Bytomiu-Miechowicach odwiedziło go już kilkanaście tysięcy turystów. Znajdujące się w nim wystawy poświęcone m.in.: Tragedii Miechowickiej, Tragedii Górnośląskiej, a także ukazujące walki o Górny Śląsk, a przede wszystkim Miechowice w 1945 roku, stanowią ważne źródło wiedzy historycznej dla odwiedzających to miejsce mieszkańców Śląska i turystów spoza regionu.
Przeciwlotniczy schron w Bytomiu – Miechowicach liczy około 100 metrów długości, jednak na razie udostępniony zwiedzającym jest 50-metrowy odcinek. Schron prawdopodobnie powstał w latach II wojny światowej, między 1942 a 1944 roku i mógł pomieścić około 250 osób. Dość ciekawa jest jego budowa. Dolna część schronu zbudowana jest z betonowych bloków, a częściowo z cegły. Górna z żelbetonowych bloków w kształcie łuku. Do dzisiaj zachowały się także oryginalne wywietrzniki, dzięki którym do wnętrza schronu dopływało świeże powietrze.
W podziemnym obiekcie, dzięki staraniom członków Stowarzyszenia Pro Fortalicium, powstała Izba Pamięci, która poświęcona jest styczniowi 1945 roku. Zaprezentowane zostały w niej zdjęcia i multimedialna prezentacja upamiętniające wydarzenia ze stycznia 1945 roku. Wówczas na terenie Miechowic wkraczający żołnierze Armii Czerwonej dopuścili się morderstw, rabunków, gwałtów. Wśród zamordowanych był ksiądz Jan Frenzel, który został uprowadzony z jednego z domów przy obecnej ul. Styczyńskiego i po wielogodzinnych torturach zamordowany w sąsiednich Stolarzowicach.
Warto również dodać, że ProFort Centrum zyskało kolejny obiekt, który można już oglądać na terenie ProFort Centrum. To schron LS-Splitterschutzzelle (Einemannbunker). Nowy obiekt z terenu Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek” w Katowicach trafił do Bytomia-Miechowic po trzech latach starań członków Stowarzyszenia Pro Fortalicium.
Śląski Piknik Rodzinny potrwa do 18.00. Serdecznie zapraszamy.
Okazją do otwarcia podziemnego schronu z okresu II wojny światowej jest niedzielny Śląski Piknik Rodzinny, który cieszy się sporym zainteresowaniem mieszkańców naszego miasta. Podziemny schron odwiedził również dzisiaj Waldemar Gawron, zastępca prezydenta Bytomia. Podczas wydarzenia można było zobaczyć najnowsze wystawy przygotowane m.in. przez Andrzeja Habraszkę, Macieja Bartkowa, Rolanda Skubałę, Sebastiana Markiella, Andrzeja Sitarza, Stowarzyszenie Belchhammer czy Barbarę Musioł. Warto dodać, że znajdujące się w nim wystawy poświęcone m.in.: tragicznym wydarzeniom w Miechowicach związanym z wkroczeniem Armii Czerwonej w styczniu 1945 roku, są doskonałą lekcją historii. Z kolei nowe wystawy dotyczyły: wydarzeń związanych z historią II wojny światowej na Górnym Śląsku, pamiątkami rodzinnymi mieszkańców Miechowic oraz ostatnio odnalezione podczas remontu budynku ProFort w Bytomiu-Miechowicach dzienniki lekcyjne.
We wrześniu 2018 roku podczas prowadzonego remontu w ProForcie w Miechowicach, w trakcie rozkuwania ścian odnaleziono w przewodzie kominowym tajemnicze zawiniątko. Jak się okazało, jego zawartość stanowiły dokumenty szkolne, w tym przede wszystkim dzienniki lekcyjne z lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku – mówi Maciej Bartków, bytomski pasjonat historii. Z przekonaniem, graniczącym z pewnością możemy przyjąć, iż zostały tam schowane przed wkraczającą w styczniu 1945 roku Armią Czerwoną – podkreśla Maciej Bartków.
Schron w Miechowicach dla pasjonatów historii i militariów to jedna z największych atrakcji w regionie. Dzięki wsparciu władz miasta najpierw zakupiono sprzęt audiowizualny, który przekazano w użyczenie Stowarzyszeniu Pro Fortalicium, a dzięki kolejnej inicjatywie miasta powstało nagranie prezentujące walki o Miechowice w języku niemieckim i angielskim. Wersje niemiecko – i angielskojęzyczna nagrania powstały ze względu na duże zainteresowanie schronem turystów z zagranicy. Podziemny obiekt w Miechowicach odwiedzili już turyści z: Niemiec, Czech, Słowacji, Ukrainy, Holandii, Grecji, Wielkiej Brytanii, a nawet Chin, Stanów Zjednoczonych oraz Bangladeszu.
Warto podkreślić, że od chwili otwarcia podziemnego przeciwlotniczego schronu w Bytomiu-Miechowicach odwiedziło go już kilkanaście tysięcy turystów. Znajdujące się w nim wystawy poświęcone m.in.: Tragedii Miechowickiej, Tragedii Górnośląskiej, a także ukazujące walki o Górny Śląsk, a przede wszystkim Miechowice w 1945 roku, stanowią ważne źródło wiedzy historycznej dla odwiedzających to miejsce mieszkańców Śląska i turystów spoza regionu.
Przeciwlotniczy schron w Bytomiu – Miechowicach liczy około 100 metrów długości, jednak na razie udostępniony zwiedzającym jest 50-metrowy odcinek. Schron prawdopodobnie powstał w latach II wojny światowej, między 1942 a 1944 roku i mógł pomieścić około 250 osób. Dość ciekawa jest jego budowa. Dolna część schronu zbudowana jest z betonowych bloków, a częściowo z cegły. Górna z żelbetonowych bloków w kształcie łuku. Do dzisiaj zachowały się także oryginalne wywietrzniki, dzięki którym do wnętrza schronu dopływało świeże powietrze.
W podziemnym obiekcie, dzięki staraniom członków Stowarzyszenia Pro Fortalicium, powstała Izba Pamięci, która poświęcona jest styczniowi 1945 roku. Zaprezentowane zostały w niej zdjęcia i multimedialna prezentacja upamiętniające wydarzenia ze stycznia 1945 roku. Wówczas na terenie Miechowic wkraczający żołnierze Armii Czerwonej dopuścili się morderstw, rabunków, gwałtów. Wśród zamordowanych był ksiądz Jan Frenzel, który został uprowadzony z jednego z domów przy obecnej ul. Styczyńskiego i po wielogodzinnych torturach zamordowany w sąsiednich Stolarzowicach.
Warto również dodać, że ProFort Centrum zyskało kolejny obiekt, który można już oglądać na terenie ProFort Centrum. To schron LS-Splitterschutzzelle (Einemannbunker). Nowy obiekt z terenu Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek” w Katowicach trafił do Bytomia-Miechowic po trzech latach starań członków Stowarzyszenia Pro Fortalicium.
Śląski Piknik Rodzinny potrwa do 18.00. Serdecznie zapraszamy.