Niebiesko-czerwonych historia
13 Czerwca 2018Bytomski sport powojenny ma niewątpliwie lwowskie korzenie. Matyas, Hanin, Sumara, Marosz, Wajzberg, Koncewicz, Kuchar – to tylko niektóre nazwiska lwowiaków, którzy po 1945 roku pracowali na sukcesy bytomskiej piłki. Przypomina o tym wystawa, która będzie prezentowana w Biurze Promocji Bytomia do 30 czerwca.
Z uznaniem wspominamy nie tylko świetnych piłkarzy Pogoni Lwów czy Czarni Lwów, ale także hokeistów, waterpolistów, tenisistów, kolarzy, lekkoatletów - mówił prezydent Damian Bartyla na otwarciu wystawy. Na szesnastu planszach autorom wystawy udało się zaprezentować sylwetki wielu gwiazd tamtejszych stadionów czy hal, przedstawić istotne fakty biograficzne i archiwalne zdjęcia, pokazać część z niezwykle bogatego dorobku sportowego dawnego Lwowa. Z pasją opowiadał o nim na otwarciu wystawy Bogusław Seńczuk, urodzony we Lwowie, bytomski piłkarz, który w swojej pamięci przechowuje niezliczone historie i anegdoty z życia sportowego powojennego Bytomia.
Wystawa przypomina nie tylko o Polakach dawnego Lwowa, ale także tego współczesnego. Została bowiem przygotowana przez działaczy z reaktywowanego w 2009 roku klubu Pogoni Lwów, wielkim wysiłkiem pielęgnujących na Ukrainie polską historię i tradycję. Klub warto wspierać materialnie lub finansowo (więcej na http://pogon.lwow.net). Wystawa gościła już w Zabrzu i Katowicach.
Z uznaniem wspominamy nie tylko świetnych piłkarzy Pogoni Lwów czy Czarni Lwów, ale także hokeistów, waterpolistów, tenisistów, kolarzy, lekkoatletów - mówił prezydent Damian Bartyla na otwarciu wystawy. Na szesnastu planszach autorom wystawy udało się zaprezentować sylwetki wielu gwiazd tamtejszych stadionów czy hal, przedstawić istotne fakty biograficzne i archiwalne zdjęcia, pokazać część z niezwykle bogatego dorobku sportowego dawnego Lwowa. Z pasją opowiadał o nim na otwarciu wystawy Bogusław Seńczuk, urodzony we Lwowie, bytomski piłkarz, który w swojej pamięci przechowuje niezliczone historie i anegdoty z życia sportowego powojennego Bytomia.
Wystawa przypomina nie tylko o Polakach dawnego Lwowa, ale także tego współczesnego. Została bowiem przygotowana przez działaczy z reaktywowanego w 2009 roku klubu Pogoni Lwów, wielkim wysiłkiem pielęgnujących na Ukrainie polską historię i tradycję. Klub warto wspierać materialnie lub finansowo (więcej na http://pogon.lwow.net). Wystawa gościła już w Zabrzu i Katowicach.