• język migowy
  • BIP
Strona główna/Aktualności/Lodówka społeczna, czyli foodsharing w Bytomiu

Lodówka społeczna, czyli foodsharing w Bytomiu

24 Września 2019
Statystyki są niechlubne. Polacy co roku marnują tony żywności. Dlatego pojawia się coraz więcej miejsc, do których można przynieść nadmiar jedzenia. Lodówka społeczna stanęła dziś /24 września/ w holu Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bytomiu.

Statystyczny Polak marnuje ok. 200 kg jedzenia rocznie. W skali roku to ponad 7,5 mln ton żywności, które zamiast na stołach ląduje w śmietniku. Utworzenie sieci lodówek społecznych to tylko jeden z kroków do ograniczenia marnowania żywności, ale najcenniejsza jest idea dzielenia się jedzeniem z najbardziej potrzebującym
i – mówił Mariusz Wołosz, podczas oficjalnego udostępnienia lodówki społecznej.

Pomysłodawcą i fundatorem lodówki społecznej jest poseł na Sejm RP Paweł Kobyliński, który wcześniej angażował się w podobne inicjatywy w Gliwicach. To druga lodówka społeczna, którą otwieramy na Śląsku. Po lodówce społecznej w Gliwicach, przyszedł czas na Bytom. Można przyjść się poczęstować, można podzielić się z innymi. Marnowanie żywności to problem, który dotyczy nas wszystkich – mówi poseł Paweł Kobyliński.

Ze statystyk przygotowanych przez Federację Banków Żywności wynika, że najczęściej wyrzucamy produkty świeże, takie jak pieczywo, owoce i wędliny. Żywność idzie na marne, bo kupujemy więcej, niż jesteśmy w stanie skonsumować. A zamiast wyrzucać nadmiar żywności, wystarczy po prostu się podzielić – mówi Halina Bieda, radna Sejmiku Województwa Śląskiego, która jako jedna z pierwszych postanowiła podzielić się żywnością za pomocą lodówki społecznej.

Czym więc możemy się podzielić, a czego nie włożymy do lodówki ustawionej w holu biblioteki?Do lodówki możemy włożyć produkty, które przekroczyły datę minimalnej trwałości ("najlepiej spożyć przed"), ale nie przekroczyły terminu przydatności do spożycia ("należy spożyć do"). Możemy się też podzielić jedzeniem, które sami przygotowaliśmy np. zupą czy ciastem. Należy je starannie opakować i podpisać podając nazwę potrawy oraz datę przygotowania.

Przede wszystkim żywność musi nadawać się do spożycia i być szczelnie zapakowana. Do lodówki nie można wkładać surowego mięsa oraz produktów zawierających surowe jaja, w tym budyniów, majonezów czy jedzenia w otwartych puszkach i słoikach – mówi Maciej Gajos, radny Rady Miejskiej w Bytomiu, który będzie dbał o to, aby w bytomskiej lodówce społecznej przechowywane były wyłącznie świeże produkty.

Ponadto w lodówce nie należy zostawiać wyrobów z niepasteryzowanego mleka (można zostawiać jogurty, sery i twarogi), produktów wymagających warunków chłodniczych, które przebywały poza lodówką dłużej niż 30 minut, produktów z oznakami zepsucia, nietypowym zapachem, kolorem, nadgniłych czy z wydętym wieczkiem.

W najbliższym czasie lodówki społeczne mają stanąć także w Tarnowskich Górach, Zabrzu i Katowicach.
_DSC1791.jpg _DSC1791.jpg
11

Lodówka społeczna, czyli foodsharing w Bytomiu

do góry