Lampy z Bytomia świecą na Barbados
22 Marca 2022Lampy przemysłowe? Girlandy świetlne? A może nowoczesne, dizajnerskie oświetlenie do mieszkania? Od 25 lat bytomska firma Eurohandel produkuje sprzęt elektryczny i elektrotechniczny, który ma swoich odbiorców na całym świecie. Wyprodukowane z fabryce w Karbiu lampy świecą nawet na Karaibach.
Zanim Zbigniew Pracz, otworzył biznes w swoim rodzinnym mieście, 18 lat spędził w Niemczech. Kontakty z zagranicznymi klientami zaowocowały pierwszymi zleceniami, by po latach rozwinąć się w dwie hale fabryczne zajmujące się produkcją elementów z przeznaczeniem dla branży elektrycznej (m.in. puszek natynkowych, dławic elektrycznych oraz wentylacji).
- Specjalizujemy się w przetwórstwie tworzyw sztucznych termoplastycznych oraz jako jedna z niewielu firm w Europie posiadamy technologię i wiedzę niezbędną do przetwórstwa tworzyw termoutwardzalnych (bakelit). Stale też modernizujemy i rozwijamy nasz park maszynowy - tłumaczy Zbigniew Pracz, właściciel firmy PPHU Eurohandel.
Chińskie? Nie, z Bytomia
Choć Eurohandel to niewielki zakład, jego produkty znajdziemy w wielu sklepach internetowych, marketach i składach budowlanych. Jak mówi Michał Guc z działu eksportu, asortyment firmy cieszy się zainteresowaniem, bo klienci coraz mniejszym zaufaniem darzą chińskie wyroby.
- Z piedestału powoli spada import z Chin, gdyż firmy zagraniczne wybierają niezależnego producenta, który swoimi rękoma wytwarza produkt od A do Z. Znaczenie mają też względy ekonomiczne związane z wysokim koszem eksportu - tłumaczy Michał Guc.
Dużo firm, które bazowały na imporcie zaczyna wybierać stabilny rynek europejski.
- Często wysyłając oferty do klientów, spotykamy się niedowierzaniem, że całość procesu produkcyjnego odbywa się w Bytomiu, a nie w Szanghaju. Wtedy zapraszamy klienta do naszego miasta. W ten sposób nawiązaliśmy współpracę m.in. z hiszpańskim kontrahentem - mówi Michał Guc z działu eksportu formy Eurohandel.
Największa część sprzedaży trafia na eksport m.in. do takich krajów takich, jak: Czechy, Słowacja, Estonia, Finlandia, Ukraina, Niemcy, Włochy, Francja czy Dania.
- W tym roku najciekawszym zleceniem była sprzedaż oraz dostarczenie naszych produktów oświetleniowych firmie z Barbados na Karaibach - zdradza Zbigniew Pracz.
Lampy w stylu industrial
Oprócz oświetlenia technicznego firma zdecydowała się spróbować swoich sił w produkcji oświetlenia dekoracyjnego. Eurohandel z powodzeniem nawiązał współpracę z projektantami i stworzy linę produktów bazujących na naturalnych materiałach, jak beton, drewno, metal i szkło.
Zaskakujące wzornictwo i wykorzystywane materiały pozwoliły firmie stworzyć uniwersalne oprawy oświetleniowe o szerokim zastosowaniu w wielu ciekawych wnętrzach.
Co ciekawe, to właśnie z bytomskiej taśmy produkcyjnej, specjalnie na zamówienie zjechały lampy wykonane w 50% z plastiku pochodzącego z recyklingu oraz w 50% z pyłu drzewnego.
Bytom z klimatem do biznesu
Jak zaznacza właściciel firmy, Bytom stanowi bardzo dobry węzeł komunikacyjny, który daje duże możliwości handlowe i kooperacyjne.
- Nasza firma to przede wszystkim ludzie, z którymi przez ostatnie ćwierć wieku udało nam się stworzyć zgrany zespół i dobrą atmosferę pracy - mówi Zbigniew Pracz, właściciel firmy.
Fabryka zatrudnia obecnie 50 osób. Współpracuje także z Powiatowym Urzędem Pracy, dzięki czemu osoby bezrobotne mogą realizować tam staże, a chętni do pracy znaleźć stałe zatrudnienie.