Kolejne atrakcje podczas Dnia Otwartego Schronu
28 Września 2018Zwiedzanie podziemnego przeciwlotniczego schronu z okresu II wojny światowej, pokazy ratownictwa taktycznego, strażaków z OSP w Stolarzowicach oraz grupy edukacyjno – historycznej Oberschlesien. To tylko niektóre atrakcje Dnia Otwartego Schronu w Bytomiu – Miechowicach, które zaplanowano na 6 października.
Zapraszamy w sobotę, 6 października /od 14.00 do 18.00/ do podziemnego schronu zlokalizowanego w Bytomiu – Miechowicach przy ul. Kasztanowej. W samym schronie będzie można zobaczyć wystawy, w tym autorską Rolanda Skubały o MS Wilhelm Gustloff oraz Macieja Bartkowa poświęconą Tajemnicy Szybu Południowego w Miechowicach. Warto dodać, że jedynym miejscem, gdzie do tej pory można było zobaczyć prywatne zbiory Rolanda Skubały było Muzeum Górnośląskie. Wśród nowości jest także częściowo zmienione oraz wydłużone nagranie, które będzie towarzyszyć zwiedzającym w trakcie wizyty w podziemnym schronie. Na każdego, kto odwiedzi w sobotę podziemny schron czekają również inne atrakcje zaplanowane przez organizatorów wydarzenia – członków Stowarzyszenia „Pro Fortalicium”.
Warto dodać, że przeciwlotniczy schron w Bytomiu – Miechowicach liczy około 100 metrów długości, jednak na razie udało się udostępnić 50-metrowy odcinek. Prawdopodobnie powstał on w latach II wojny światowej, między 1942 a 1944 roku i mógł pomieścić około 250 osób. Dość ciekawa jest jego budowa. Dolna część schronu zbudowana jest z betonowych bloków, a częściowo z cegły. Górna z żelbetonowych bloków w kształcie łuku. Do dzisiaj zachowały się także oryginalne wywietrzniki, dzięki którym do wnętrza schronu dopływało świeże powietrze.
W podziemnym obiekcie, dzięki staraniom członków Stowarzyszenia Pro Fortalicium, powstała Izba Pamięci, która poświęcona jest styczniowi 1945 roku. Zaprezentowane zostały w niej zdjęcia i multimedialna prezentacja upamiętniające wydarzenia ze stycznia 1945 roku. Wówczas na terenie Miechowic wkraczający żołnierze Armii Czerwonej dopuścili się licznych gwałtów, morderstw i rabunków. Wśród zamordowanych był ksiądz Jan Frenzel, który został uprowadzony z jednego z domów przy obecnej ul. Styczyńskiego i po wielogodzinnych torturach zamordowany w sąsiednich Stolarzowicach.
Zapraszamy do odwiedzenia schronu, który znajduje się w Bytomiu – Miechowicach przy ul. Kasztanowej /podwórko byłego gimnazjum nr 13/ - wstęp wolny.
Warto dodać, że tuż obok schronu znajduje się zabytkowy szlaban forteczny z Nędzy pod Raciborzem. Szlaban to pancerna konstrukcja wykonana z żelaza, która zamontowana została przed II wojną światową po niemieckiej stronie granicy. Takiej blokady nie był w stanie sforsować nawet czołg.
Z kolei Einmannbunker – jednoosobowy bunkier przeciwlotniczy – był obiektem, który ustawiano głównie przy zakładach przemysłowych, a także w sąsiedztwie ważnych budynków kolejowych. Produkowano je masowo w Niemczech w latach 1938 – 1945, a ich celem była ochrona wartownika w przypadku nalotu i ostrzału artyleryjskiego oraz przed odłamkami bomb i pocisków artyleryjskich.
Zapraszamy w sobotę, 6 października /od 14.00 do 18.00/ do podziemnego schronu zlokalizowanego w Bytomiu – Miechowicach przy ul. Kasztanowej. W samym schronie będzie można zobaczyć wystawy, w tym autorską Rolanda Skubały o MS Wilhelm Gustloff oraz Macieja Bartkowa poświęconą Tajemnicy Szybu Południowego w Miechowicach. Warto dodać, że jedynym miejscem, gdzie do tej pory można było zobaczyć prywatne zbiory Rolanda Skubały było Muzeum Górnośląskie. Wśród nowości jest także częściowo zmienione oraz wydłużone nagranie, które będzie towarzyszyć zwiedzającym w trakcie wizyty w podziemnym schronie. Na każdego, kto odwiedzi w sobotę podziemny schron czekają również inne atrakcje zaplanowane przez organizatorów wydarzenia – członków Stowarzyszenia „Pro Fortalicium”.
Warto dodać, że przeciwlotniczy schron w Bytomiu – Miechowicach liczy około 100 metrów długości, jednak na razie udało się udostępnić 50-metrowy odcinek. Prawdopodobnie powstał on w latach II wojny światowej, między 1942 a 1944 roku i mógł pomieścić około 250 osób. Dość ciekawa jest jego budowa. Dolna część schronu zbudowana jest z betonowych bloków, a częściowo z cegły. Górna z żelbetonowych bloków w kształcie łuku. Do dzisiaj zachowały się także oryginalne wywietrzniki, dzięki którym do wnętrza schronu dopływało świeże powietrze.
W podziemnym obiekcie, dzięki staraniom członków Stowarzyszenia Pro Fortalicium, powstała Izba Pamięci, która poświęcona jest styczniowi 1945 roku. Zaprezentowane zostały w niej zdjęcia i multimedialna prezentacja upamiętniające wydarzenia ze stycznia 1945 roku. Wówczas na terenie Miechowic wkraczający żołnierze Armii Czerwonej dopuścili się licznych gwałtów, morderstw i rabunków. Wśród zamordowanych był ksiądz Jan Frenzel, który został uprowadzony z jednego z domów przy obecnej ul. Styczyńskiego i po wielogodzinnych torturach zamordowany w sąsiednich Stolarzowicach.
Zapraszamy do odwiedzenia schronu, który znajduje się w Bytomiu – Miechowicach przy ul. Kasztanowej /podwórko byłego gimnazjum nr 13/ - wstęp wolny.
Warto dodać, że tuż obok schronu znajduje się zabytkowy szlaban forteczny z Nędzy pod Raciborzem. Szlaban to pancerna konstrukcja wykonana z żelaza, która zamontowana została przed II wojną światową po niemieckiej stronie granicy. Takiej blokady nie był w stanie sforsować nawet czołg.
Z kolei Einmannbunker – jednoosobowy bunkier przeciwlotniczy – był obiektem, który ustawiano głównie przy zakładach przemysłowych, a także w sąsiedztwie ważnych budynków kolejowych. Produkowano je masowo w Niemczech w latach 1938 – 1945, a ich celem była ochrona wartownika w przypadku nalotu i ostrzału artyleryjskiego oraz przed odłamkami bomb i pocisków artyleryjskich.