Góra Miłości czeka na zakochanych
11 Lutego 2022Góra Miłości w Parku Miejskim to jedno z ulubionych miejsc spacerowiczów - nie tylko tych zakochanych. Warto tam zajrzeć, bo z okazji zbliżających się Walentynek, ten uroczy zakątek rozbłysnął tysiącami światełek.
- Pomysł walentynkowej dekoracji podsunęli nam sami bytomianie, którzy tak chętnie fotografowali się na tle świątecznych iluminacji na Rynku. Teraz pamiątkowe zdjęcie można zrobić w scenerii naszego parku. Na Górę Miłości zapraszamy nie tylko zakochanych - mówi Przemysław Wrona, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.
I tak na Górze Miłości pojawiła się iluminacja świetlna w kształcie bramy, w której można zapozować do zdjęcia. Świetlnymi girlandami udekorowana została wiata oraz barierki przy schodkach prowadzących na wzniesienie. Koszt walentynkowej dekoracji, która będzie ozdabiać Górę Miłości do końca kwietnia, to około 12 tys. zł.
Od hałdy po romantyczny zakątek
Geneza nazwy związana jest z okresem, kiedy powstawał Park Miejski. Pod koniec XIX wieku znajdującą się tu hałdę postanowiono zamienić w uroczy ogród z drzewkami i stylową zabudową. Koncepcja całego założenia, w tym Góry Miłości, zakładała styl angielski, nazywany też romantycznym. I tak też nazywali to miejsce uwcześni mieszkańcy - Der Liebeshügel (wzgórze miłości).
Czasy świetności zabytkowego parku utrwalono np. na pocztówkach. Wśród nich można znaleźć przedstawiające właśnie Górę Miłości - z alpinarium na zboczach i sadzawką u podnóża. W ramach kolejnych etapów rewitalizacji bytomskiego parku, Góra Miłości przeszła metamorfozę: odtworzono wiatę na jej szczycie, a także wyremontowano sadzawkę i inspirowaną dawnymi rozwiązaniami kaskadę wodną.
W ramach kolejnych etapów rewitalizacji bytomskiego parku, Góra Miłości przeszła metamorfozę: odtworzono wiatę na jej szczycie, a także wyremontowano sadzawkę i inspirowaną dawnymi rozwiązaniami kaskadę wodną.