Dziergają dla kotów i psów z bytomskiego schroniska

Bytomskim heklarkom skupionym wokół Pałacu w Miechowicach robota pali się w rękach. Po akcji Mam haka na raka, czyli warsztatach szydełkowania na Oddziale Onkologii Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 4, czas na kolejny projekt – dzierganie legowisk dla psów i kotów z Bytomskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.

MataKota to nowy projekt realizowany ze środków finansowych Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w ramach programu Spójnik! wspieranego przez biuro Europejskiej Stolicy Kultury 2029.

–  Celem tego programu jest wspieranie projektów, które obejmują takie działania jak aktywizacja lokalnych społeczności czy oddolne inicjatywy, a nasz projekt doskonale wpisuje się w te założenia – mówi Elżbieta Salamon-Cygan, inicjatorka i prowadząca warsztaty Tu się hekluje, prezeska Stowarzyszenia Kopalnia Aktywności.

Mata dla kota i psa

W ramach projektu uczestniczki warsztatów wykonają na szydełku legowiska dla czworonożnych mieszkańców miechowickiego schroniska.

– Będą to posłania z grubego sznurka, podobne do puf, które dziergałyśmy w ramach projektu Pałacowe Pufy. Dzięki dotacji wkrótce zakupimy około stu 100-metrowych sznurków, z których powstanie 50 kolorowych legowisk – tłumaczy Elżbieta Salamon-Cygan.

Co ważne, we wspólnym heklowaniu już po raz kolejny wezmą udział dzieci i młodzież z Domu Dziecka nr 1 w Miechowicach.

–  Ponieważ wciąż dołączają do nas nowe osoby, nasza hekująca załoga  – łącznie z dziećmi – liczyć będzie już ponad 20 osób. Jeszcze przed wakacjami planujemy happening i przekazanie schronisku naszych legowisk – mówi pani Ela.

Pierwsze urodziny z szydełkiem w dłoni

Kółko szydełkowe w Pałacu w Miechowicach niedawno obchodziło rocznicę. Panie spotykają się co tydzień na warsztatach Tu się hekluje (z niem. häkeln znaczy szydełkować). Swoich sił może spróbować każdy. Wystarczą dobre chęci i trochę cierpliwości. Spotkania odbywają się w każdy wtorek o 17.30. Przy ładnej pogodzie, heklowanie odbywa się pod platanem na leżakach.