• język migowy
  • BIP

Dzieje miasta

Początki Miasta

Bytom wkroczył na widownię dziejów w XII wieku jako gród należący do Małopolski. Po raz pierwszy jego nazwa pojawiła się w dokumentach z lat 1123 i 1125, zatwierdzających dobra benedyktynów tynieckich.

Około roku 1164 na tak zwanym tympanonie Jaksy, znajdującym się ongiś we wrocławskim kościele św. Michała, upamiętniono fundację świątyni w założonym opodal późniejszego miasta - na Wzgórzu Świętej Małgorzaty - grodzie bytomskim. Jako fundator widnieje tam ówczesny książę krakowski Bolesław Kędzierzawy, trzymający w dłoniach model kościoła z napisem "Bitom". Gród istniał co najmniej od XI wieku jako warownia graniczna, chroniąca Kraków przed Czechami.

W 1179 roku książę krakowski Kazimierz Sprawiedliwy podarował Bytom, Oświęcim, Toszek i Siewierz wraz z otaczającymi terenami księciu Mieszkowi Plątonogiemu, założycielowi dynastii Piastów opolskich. W ten sposób Bytom na trwałe znalazł się w historycznych granicach Górnego Śląska. Lokacji Bytomia na prawie niemieckim dokonał w roku 1254 (zatem o trzy lata wcześniej niż miało to miejsce w Krakowie) książę opolski Władysław. W zgodnej do niedawna opinii historyków miasto lokacyjne o powierzchni około 2300 hektarów założono na miejscu istniejącej tu wcześniej osady targowej, której mieszkańcy zajmowali się również górnictwem rud srebra i ołowiu. Przeczą temu wyniki przeprowadzonych kilka lat temu na rynku wykopalisk, z których wynika, że lokacja miasta mogła odbyć się na tak zwanym surowym korzeniu (średniowieczny układ owalnicowy miasta lokacyjnego czytelny jest w Bytomiu do dziś). Wątpliwości budzi również data powstania w pobliżu późniejszego rynku kościoła farnego pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, rzekomo zbudowanego już w roku 1231. W rzeczywistości musiał powstać on już po lokacji miasta.

Księstwo bytomskie powstało w wyniku podziałów księstwa opolskiego przez zmarłego w roku 1281 księcia Władysława. Jego pierwszym władcą został książę Kazimierz (zm. 1312). Złożył on hołd lenny królowi czeskiemu. Tym samym Bytom wszedł w obręb królestwa Czech. Krótka dynastia władała księstwem do roku 1355, kiedy wygasła wraz ze śmiercią ostatniego księcia bytomskiego Bolka. Księstwo - a wraz z nim i miasto - podzielono w 1369 roku między książąt oleśnickiego i cieszyńskiego. Zbiegło się to w czasie z początkiem upadku górnictwa kruszcowego i ogólnym upadkiem miasta. Popularna do dziś wśród bytomian legenda upatruje przyczyn ówczesnej katastrofy gospodarczej w klątwie, jaką Kościół nałożył na Bytom za zamordowanie przez mieszczan plebana i wikarego kościoła farnego. W rzeczywistości klątwa (faktycznie nałożona) nie obowiązuje już od stuleci, a przyczyną upadku gospodarczego stały się wspomniane perturbacje polityczne oraz wyczerpanie się płytkich złóż rud srebra i ołowiu.

Kośćioł pw. Świętej Małgorzaty

Zmiany administracyjne mające wpływ na sytuację Bytomia

W wyniku sprzedaży w roku 1443 ziemi siewierskiej biskupowi krakowskiemu oraz w roku 1456 księstwa oświęcimskiego królowi polskiemu, Bytom ze względu na położenie kilkakrotnie wybierano na miejsce ważnych międzypaństwowych negocjacji. Niewątpliwie najważniejsze z nich to traktat bytomsko-będziński z 1589 roku, dotyczący uwolnienia z niewoli niefortunnego pretendenta do korony polskiej Maksymiliana Habsburga. Bytom, zjednoczony w latach siedemdziesiątych piętnastego wieku na powrót, po krótkim epizodzie pozostawania pod władzą ostatniego Piasta opolskiego Jana Dobrego (zm. 1532) dostał się (również na krótko) we władanie Hohenzollernów, by w wyniku skomplikowanego splotu postanowień polityczno-prawnych rozpocząć w roku 1623 "karierę" prywatnego miasta rodziny Hencklów von Donnersmarck jako tak zwane wolne państwo stanowe. W różnych formach związki Bytomia z tym rodem utrzymały się aż do roku 1945. W wyniku wojen śląskich w latach czterdziestych XVIII wieku Bytom przeszedł pod panowanie pruskie, wiążąc swe losy aż do roku 1945 z kolejnymi formami państwa niemieckiego. Prawnym i administracyjnym impulsem rozwoju Bytomia jako miasta nowoczesnego były przeprowadzone z początkiem XIX wieku w Prusach tak zwane reformy Steina i Hardenberga. Zniesiono własność prywatną miast, zrównano w prawach obywateli miasta i przedmieść, przyznając prawo wybierania władz miejskich. Niezwykle istotna była też likwidacja monopolu cechów na działalność gospodarczą. Rada miejskia znacznie zwiększyła swą liczebność (minimum 26 radnych), a burmistrz sprawował swą kadencję aż 12 lat. Rada wybierała kilkuosobowy magistrat, który odpowiadał przed nią za wykonywaną w mieście władzę administracyjną. Jednocześnie jedynym językiem urzędowym (z którego znajomości radni byli egzaminowani) stał się niemiecki. Od reform administracyjnych wiodła jednakże daleka jeszcze droga do poprawy stanu miasta, choć jego kondycja gospodarcza zaczęła się poprawiać około połowy XIX wieku. Jednak jeszcze w latach 60. tegoż wieku Bytom opisywany był jako miasto o fatalnych drogach i oświetleniu.

Kościół pw. Wniębowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Związki z Małopolską, zerwane politycznie w XII wieku, utrzymały się niezwykle długo w sferze religii. Dekanat bytomski, zanotowany w dokumentach już w XIV wieku, należał do diecezji krakowskiej, a wraz z nią do metropolii gnieźnieńskiej. Stanu tego nie negowała arcykatolicka monarchia Habsburgów, okazał się natomiast nie do przyjęcia dla Prus, budujących centralistyczną monarchię z urzędowym wyznaniem protestanckim. Nie zamierzano tolerować zwierzchnictwa nad lokalnym kościołem katolickim umiejscowionego w innym państwie, w dodatku mającego jednoznacznie polski charakter. "Preludium" do pruskiej polityki wyznaniowej była przeprowadzona w roku 1810 likwidacja zakonów, zaś w roku 1821 dekanaty pszczyński i bytomski zostały wyłączone z diecezji krakowskiej i przyłączone do wrocławskiej. Jednocześnie została ona wyłączona spod jurysdykcji metropolii gnieźnieńskiej i podporządkowana bezpośrednio Stolicy Apostolskiej.

Mówiąc o sprawach religijnych nie sposób nie wspomnieć o wielowyznaniowości mieszkańców Bytomia. Ludność miejscowa, niezależnie od stopnia świadomości narodowej i samoidentyfikacji w tym zakresie, była katolicka. Niewielką gminę ewangelicką tworzyli w głównej mierze przybysze z głębi Niemiec. Obrazu dopełnia znacząca społeczność żydowska, zamieszkująca Bytom co najmniej od XVI stulecia. W XIX i XX wieku Żydzi bytomscy, identyfikujący się z kulturą niemiecką, w dużej mierze należeli do elity finansowej i intelektualnej miasta.

Rozwój przemysłowy Miasta - hutnictwo i węgiel kamienny

Na burzliwy rozwój gospodarczy Bytomia w drugiej połowie XIX wieku, oparty na górnictwie węgla kamiennego i hutnictwie, nałożył się w roku 1871 niezwykle istotny fakt polityczny, jakim było powstanie zjednoczonego cesarstwa niemieckiego. Bytom stał się ważnym ośrodkiem trzeciego po Westfalii i Nadrenii zagłębia przemysłowego Niemiec. Okres ten był najpomyślniejszy dla rozwoju Bytomia w całych jego dziejach. W tym czasie powstała zasadnicza tkanka architektoniczna i urbanistyczna obecnego śródmieścia, złożona z wytwornych mieszczańskich kamienic, wielkich gmachów publicznych i nowo wznoszonych swiątyń. Cieniem na pomyślnym rozwoju w tym czasie kładzie się niefortunna decyzja władz samorządowych, w wyniku której kolej - najważniejszy bodziec rozwoju gospodarczego w XIX wieku - dotarła do miasta dopiero pod koniec lat sześćdziesiątych. Było to jedną z przyczyn, dla których Bytom utracił na rzecz świeżo powstałych Katowic rangę centrum dyspozycyjnego górnośląskiego zagłębia przemysłowego. Nie sposób nie wspomnieć o pionierskiej w kali całej Europy roli Bytomia we wprowadzaniu nowoczesnej infrastruktury miejskiej. Bytom był jednym z pierwszych miast europejskich, w którym - na początku XX wieku - zbudowano biologiczną oczyszczalnię ścieków.

Wiek XIX w Bytomiu, podobnie jak w całym rejonie przemysłowym Górnego Śląska, to także czas burzliwych przemian społecznych, których katalizatorem była szybka industrializacja. Nie pozostały one bez wpływu na powstanie w Bytomiu żywego ruchu polskiego, który w różnych przejawach organizacyjnych i politycznych pozostawał niezmiennym składnikiem życia społecznego miasta aż do wybuchu II wojny światowej.

Ów niezwykle pomyślny w dziejach miasta okres zakończył wybuch I wojny światowej. Sytuacja miasta po jej zakończeniu zmieniła się diametralnie, czego podstawowymi powodami była klęska Niemiec i powstanie w 1918 roku niepodległego państwa polskiego. Zderzenie polskich i niemieckich aspiracji terytorialnych zaowocowało dramatem trzech powstań śląskich i plebiscytu. Bytom, podobnie jak większość terenów przemysłowych, działania zbrojne ominęły. Jednak jego rola w wydarzenia lat 1919-1921 była kluczowa jako siedziby Polskiego Komisariatu Plebiscytowego. Zorganizowany ogromnym wysiłkiem plebiscyt nie załatwił niczego, podobnie jak okupione krwią wielu Polaków i Niemców powstania. Podział Górnego Śląska dokonał się ostatecznie w gabinetach alianckich polityków, nie zadowalając żadnej ze stron.

Bytom, dotychczas miasto "nad granicą", został nią w roku 1922 otoczony ściśle od północy, wschodu i południa, w odległości niespełna dwóch kilometrów od centrum. Główną stratą terytorialną Bytomia było odpadnięcie Czarnego Lasu (dziś tereny Rudy Śląskiej). Teren miasta zmniejszył się o około 28 procent, co zrekompensowano w roku 1927 przyłączając doń gminę Rozbark (co było jedynie administracyjnym usankcjonowaniem stanu faktycznego).

Konsekwencje przecięcia granicą państwową zwartego organizmu gospodarczego i społecznego zagłębia przemysłowego są trudne do wymienienia. Próbowano je unormować zawartą w roku 1922 pomiędzy Polską i Niemcami Konwencją Genewską, regulującą w sposób szczegółowy wynikłe z podziału problemy prawne i gospodarcze. W wymiarze życia codziennego mieszkańcy, dotąd swobodnie poruszający się po terenie swego zamieszkania, zmuszeni zostali do nieustannego przekraczania granicy państwowej. Niezwykle uciążliwe stały się również konsekwencje podziału systemu komunikacji. Pierwszorzędnego znaczenia nabrał dworzec Kolei Górnośląskiej (dzisiejszy główny), z dnia na dzień stając się międzynarodowym węzłem komunikacyjnym. Na dworcu powstał posterunek celny polski i niemiecki. Do Bytomia przyjeżdżało i odjeżdżało zeń około dwustu pociągów pasażerskich dziennie. Niedogodności dotyczyły również komunikacji tramwajowej.

Elektrociepłownia Szombierki

Miasto otoczone granicą było ograniczone w rozwoju przestrzennym, toteż wolne tereny zabudowywano intensywnie. Powstały podmiejskie osiedla, które wchłonęły wielką rzeszę optantów - osób, które ze względów narodowościowych lub politycznych nie chciały mieszkać w państwie polskim. Liczba mieszkańców u progu lat 30. osiągnęła sto tysięcy. Rola Bytomia wzrosła też jako ośrodka gospodarczego i administracyjnego - w okolicy miasta koncentrowała się połowa pozostałych w Niemczech kopalń węgla i prawie całe górnictwo rud. Ulokowały się tu zarządy kilku koncernów. Bytom miał stać się rodzajem "okna wystawowego" niemieckiej kultury na Polskę. Atrakcyjność owego "okna" obliczona była na przyciągnięcie do niemieckości zamieszkałych po polskiej stronie Górnoślązaków. Ewidentnie polityczny charakter miało powołanie w Bytomiu dwu wielkich instytucji nauki i kultury - Akademii Pedagogicznej i Górnośląskiego Muzeum Krajowego. Ich powstanie było zarazem odpowiedzią na bardzo prężną działalność wojewody Michała Grażyńskiego w autonomicznym województwie śląskim. Ważnym dla mniejszości polskiej wydarzeniem było powstanie w Bytomiu w roku 1932 jednego z dwóch w Niemczech gimnazjów polskich. Duże sukcesy odniósł w Bytomiu narodowy socjalizm - w 1933 hitlerowcy osiągnęli tu trzeci wynik wyborczy w skali całych Niemiec.

Bytom w odrodzonej Polsce

Granica dzieląca Górny Śląsk zlikwidowana została w roku 1939, po niemieckiej agresji na Polskę, kiedy cały region znalazł się w granicach Trzeciej Rzeszy. Dramat tysięcy wcielonych do Wehrmachtu Górnoślązaków okazał się jednak niczym w porównaniu z katastrofą, która dosięgła miasta w styczniu 1945 roku. Zwycięskie wojska sowieckie, wkraczając w wyniku ofensywy styczniowej na Górny Śląsk, dopuszczały się na ludności cywilnej gwałtów, rabunków, podpaleń i morderstw. W przylegających do Bytomia Miechowicach, Stolarzowicach i Górnikach zamordowano w ciągu kilku dni kilkuset cywilnych mieszkańców. W lutym tegoż roku internowano i wywieziono do Związku Sowieckiego wszystkich mężczyzn w wieku od 16 do 50 lat. Sowieci demontowali i wywozili zakłady przemysłowe (m.in. huta "Julia", elektrownia w Miechowicach) i wszelkie dobra stanowiące jakąkolwiek wartość. Spalono w mieście kilkaset budynków - przestał istnieć kwartał zabudowy przy rynku ze wspaniałym XIX-wiecznym ratuszem, pałac w Miechowicach i wiele innych zabytków. Ogółem w wyniku "wyzwolenia" Bytom opuściła lub została eksterminowana ponad połowa mieszkańców. Administracja cywilna objęła miasto w marcu 1945 roku w katastrofalnym stanie.

Wnętrze kościoła pw. Świętego Jacka

Po tragedii roku 1945 można w Bytomiu mówić o całkowitym przerwaniu ciągłości kulturowej i cywilizacyjnej miasta. Wszystkie dziedziny życia zdominowane zostały przez ludność napływową, łączącą naturalne dążenie do ułożenia sobie życia w nowej sytuacji z nieufnością i arogancją wobec pozostałych w mieście autochtonów, poddanych upokarzającej procedurze weryfikacji narodowościowej. Równocześnie w atmosferze graniczącej z histerią rozpoczęła się akcja "odniemczania", która nie tylko pogłębiła przepaść między obydwiema grupami mieszkańców, ale także przyczyniła się do zniszczenia wielu zabytków.

Bytomski Rynek

Z początkiem lat 50. ubiegłego wieku władze podjęły dwie katastrofalne dla rozwoju Bytomia decyzje. Pierwszą z nich było włączenie w 1951 roku w granice miasta ościennych gmin Bobrka-Karbia, Miechowic, Szombierek i Łagiewnik. Nie tylko zniszczyło to lokalną tożsamość tych miejscowości, ale także zamieniło harmonijnie dotąd rozwijające się miasto w bezkształtnego, trudnego do administrowania molocha (proces ten kontynuowany był aż do lat 70.). Drugą była decyzja o rozpoczęciu pod miastem eksploatacji węgla kamiennego, naruszająca nietknięty dotąd filar ochronny Bytomia. Z jej tragicznymi skutkami w postaci olbrzymich szkód górniczych miasto boryka się po dziś dzień.

Dekady PRL-u charakteryzowały się w Bytomiu stałym naciskiem na nieliczący się z żadnymi kosztami rozwój przemysłu ciężkiego (siedem kopalń węgla kamiennego, huty żelaza, huta metali nieżelaznych, liczne fabryki) połączony z całkowitym brakiem koncepcji zagospodarowania przestrzennego, czego rezultatem jest dzisiaj istnienie wokół właściwego miasta pierścienia typowych socjalistycznych blokowisk oraz bardzo niski poziom identyfikacji dużej części mieszkańców ze swoim miastem.

Dworzec Kolejowy PKP w Bytomiu

Mimo tych niekorzystnych procesów w okresie powojennym Bytom mógł poszczycić się osiągnięciami naukowymi i artystycznymi. Od 1945 roku działa w mieście Opera Śląska, w pierwszych latach powojennych kuźnia talentów śpiewaczych dla całego kraju. Muzeum Górnośląskie, reaktywowane na bazie dawnego Muzeum Krajowego i Muzeum Śląskiego w Katowicach zgromadziło znaczące kolekcje w dziedzinie sztuki, przyrody i archeologii. Bytomskie szkoły średnie, wśród nich dwie szkoły artystyczne (muzyczna i baletowa) skupiły grono znakomitych pedagogów, niezmiennie utrzymując wysoki poziom nauczania. Próby "mówienia własnym głosem" podjęły już w latach 60. i 70. bytomskie środowiska plastyczne i literackie. W latach osiemdziesiątych do głosu doszły opozycyjne środowiska młodzieżowe, wśród których wyróżniało się harcerstwo. W przełomowe lata 90. miasto weszło z niezbyt nieliczną, lecz ukształtowaną elitą społeczną, intelektualną i artystyczną.

Opera Śląska w Bytomiu

W roku 1990 Bytom, po siedemdziesięciu siedmiu latach pozostawania pod władzą zmieniających się reżimów, odzyskał realną samorządność miejską. Ten etap trwa do dziś i jako niezamknięty - nie może być przedmiotem refleksji historyka.

do góry
W piątek, 29 marca Urząd Miejski oraz Urząd Stanu Cywilnego w Bytomiu będą nieczynne. Wyjątkiem będzie dyżur pracownika Wydziału Spraw Obywatelskich w godzinach od 9:00 do 13:00 w pokoju nr 112 w sprawie przyjmowania wniosków o sporządzenie aktów pełnomocnictwa do głosowania w wyborach samorządowych. Nieczynny będzie również Punkt Paszportowy znajdujący się w Urzędzie Miejskim w Bytomiu przy ul. Parkowej 2. Przepraszamy za powstałe niedogodności.